Barwy szczęścia, odcinek 3236: Bruno straci syna przez fatalny błąd matki! Tadzio po wypadku Bożeny trafi do rodziny zastępczej - ZDJĘCIA

2025-10-06 22:57

W 3236 odcinku serialu "Barwy szczęścia" Bruno (Lesław Żurek) nie będzie mógł się zająć Tadziem (Józio Trojanowski) po wypadku Bożeny (Marieta Żukowska). Opiekę nad synem Stańskich przejmie Amelia (Stanisława Celińska), która jednak popełni fatalny błąd i narazi się pracownicy opieki społecznej. Podczas kontroli Amelia przyzna się, że Tadzio jest z ojcem, bez obecności kuratorki. Co oznacza, że Stański złamie postanowienie sądu! W efekcie urzędniczka odbierze Brunowi syna. Mały Tadzio w 3236 odcinku "Barw szczęścia" trafi do rodziny zastępczej. To dopiero początek dramatu Stańskiego. Poznaj szczegóły.

"Barwy szczęścia" odcinek 3236 - czwartek, 16.10.2025, o godz. 20.05 w TVP2

Wypadek Bożeny w serialu "Barwy szczęścia" doprowadzi do tego, że to Bruno będzie musiał zająć się ich synem! Niestety zgodnie z ostatnią decyzją sądu Stański może się widywać z Tadziem tylko w obecności kuratorki Jagody Redlińskiej (Karolina Rzepa). Z tego powodu opiekę nad Tadziem przejmie Amelia, której jednak zrobi się żal wnuka. Bo chłopiec będzie tęsknił nie tylko za mamą, nie wiedząc o tym, że Bożena trafi do szpitala, ale także za tatą. 

Amelia w 3236 odcinku "Barw szczęścia" narazi się urzędniczce z opieki społecznej 

Matka Bruna w 3236 odcinku "Barw szczęścia" przyprowadzi Tadzia do Stańskiego, a tymczasem w jej domu zjawi się urzędniczka z opieki społecznej. Podczas kontroli wykaże, że babcia zwyczajnie łamie postanowienie sądu.

- Przeprowadzam kontrolę w związku z faktem, że małoletni Tadeusz Stański został przekazany pod pani opiekę. Gdzie pani teraz przebywa z dzieckiem? - zapyta Amelię, która akurat pojedzie do domu Bruna i Karoliny (Marta Dąbrowska). Jak podaje światseriali.interia.pl urzędniczki nie przekonają tłumaczenia Amelii, że Tadzio nie chciał u niej nocować, nie zna domu babci, bezpiecznie czuje się tylko z mamą i tatą.

Nie przegap: Barwy szczęścia, odcinek 3237: Stefaniak rzuci się na Sonię! Dowie się, co zrobił jej synowi - ZDJĘCIA

- To jest taka szczególna sytuacja - wyjaśni matka Bruna, lecz pracownika opieki społecznej będzie bezlitosna.

- Bardzo szczególna! To jest po prostu naruszenie postanowień sądu - zakończy rozmowę z Amelią. 

Barwy szczęścia. Nowa czołówka na 18. urodziny serialu
Super Seriale SE Google News

Tadzio odebrany od Bruna w 3236 odcinku "Barw szczęścia"

W efekcie w 3236 odcinku "Barw szczęścia" Bruno straci syna, bo urzędniczka zabierze Tadzia do rodziny zastępczej. Na nic się zdadzą desperackie próby przekonania jej, że po wypadku Bożeny ich synek był roztrzęsiony zniknięciem matki, prosił, żeby ojciec zabrał go do domu. Urzędniczka przypomni Brunowi, że nie ma prawa widzenia się z synem poza terminami wyznaczonymi sądownie i to z nadzorem kuratorki Jagody. 

- To jest, proszę pani, jego dom - powie Stański z trudem panując nad emocjami. 

- O tym, co jest w interesie dziecka, zdecydował sąd. Nie można sobie samowolnie zmieniać sposobu widzeń. Będę zmuszona zgłosić to przekroczenie do sądu - ostrzeże Bruna.

Co będzie z Tadziem? W 3236 odcinku "Barw szczęścia" Bruno zgłosi się po pomoc do Klemensa!

Po stracie syna w 3236 odcinku "Barw szczęścia" Bruno zgłosi się do swojego prawnika Klemensa (Sebastian Perdek), a od Bożeny w szpitalu usłyszy, że była żona zgadza się, żeby to on zajmował się teraz Tadziem. 

- Formalnie to bez znaczenia. Na tym etapie to nie Bożena decyduje o zmianie sposobu kontaktów. To może zrobić tylko sąd. Kluczowa będzie tu opinia, mam nadzieję, że pozytywna, kuratorki, która nadzorowała pana widzenia z synem - oceni Klemens. 

Niestety sąd ostatecznie zdecyduje, że w 3236 odcinku "Barw szczęścia" Tadzio zostanie w rodzinie zastępczej. Bruno nie będzie mógł nawet zobaczyć syna. I nie zdoła powiedzieć Bożenie, że ich dziecko jest u obcych ludzi!

SuperZdrowi
Oczyszczacze Powietrza - Czy potrzebujesz go w swoim domu? SuperZdrowi