„Barwy szczęścia" odcinek 3121 - wtorek, 04.02.2025, o godz. 20.05 w TVP2
Relacje Sofii z Cezarym się unormowały – oboje pozostają na przyjacielskiej stopie dla dobra Czarka (Władysław Łaczkowski). Bojko będzie nawet na ślubie Rawicza, o co zabiegała Natalia (Maria Dejmek).
W 3121. odcinku serialu "Barwy szczęścia" Cezary nie przejmie się zniknięciem Józefiny
W 3121. odcinku serialu "Barwy szczęścia" Sofia zadzwoni do Cezarego zaniepokojona zniknięciem Józefiny, która nie wróci na noc do domu po koncercie w hotelu Stańskich. Spędzi ją bowiem z Andrzejem – to będą jej pierwsze intymne chwile z Zastoją-Modelskim. Będzie chciała wiedzieć, czy miał z matką jakiś kontakt, bo od niej nie odbiera telefonu. Cezary też nie będzie nic wiedział. A kiedy dowie się od Sofii, że w ogóle nie pojawiła się w rezydencji od poprzedniego popołudnia, wybuchnie… śmiechem.
W 3121. odcinku serialu "Barwy szczęścia" Cezary zorientuje się, że Józefina spędziła noc z Andrzejem
W 3121. odcinku serialu "Barwy szczęścia" Cezary zupełnie nie przejmie się zniknięciem matki. Informacja, że nie ma jej w domu i nie zostawiła żadnej wiadomości, bardzo go rozśmieszy:
- Mama nie wróciła na noc do domu? Ciekawe… - powie ze śmiechem spoglądając w stronę obecnej w salonie Małgorzaty.
- Wcześniej tak nie robiła. Mieli tylko pojechać na koncert – stwierdzi zaniepokojona Sofia.
- Mama jest dorosła, może robić co chce – odpowie z naciskiem Rawicz.
- Tak, ale trochę się martwię.
- Spróbuję się z nią skontaktować.
To Małgorzata zadzwoni do Andrzeja, ale Józefina zabroni mu odbierać. Na jego uwagę, że rodzina się o nią martwi, odpowie:
- Ja się o nich martwiłam całe życie, teraz pora na nich. Ja mam czas dla siebie i nikt nie będzie mi przeszkadzać.
Andrzej zasugeruje Dżo, że może ona wstydzi się go i dlatego nie chce rozmawiać z synem. By udowodnić mu, że się myli, Rawiczowa zadzwoni do Cezarego i poprosi, by nie nękać jej telefonami. Powie, że „jest w siódmym niebie i nie chce, by w najbliższym czasie sprowadzać ją na ziemię”.