„Barwy szczęścia" odcinek 3101 - wtorek, 7.01.2025, o godz. 20.05 w TVP2
Kiedy Sonia zamieszka z Kowalskimi razem z Mateuszem, szybko zauważą, jak bardzo się zmieniła. Mężczyzna, którego poznała w szpitalu, całkowicie zawrócił jej w głowie. Dla niego Sonia zapomni nie tylko o bożym świecie, ale i swoim synu, którego okłamie, by zamiast spędzić czas z nim, spotkać się z nowym znajomym.
Sonia zapowie, że wyprowadza się do kochanka w 3101 odcinku „Barw szczęścia”
Wystrojona na randkę i w stanie euforii, Sonia umówi się z adoratorem na randkę i nie wróci do domu nie tylko tego samego dnia, ale nawet rankiem kolejnego. Mateusz będzie bardzo rozczarowany, Dominika zmartwiona, a Sebastian coraz bardziej wściekły.
Sonia wróci dopiero pod wieczór następnego dnia i stwierdzi, że zakochała się w Robercie i że to miłość jej życia. W 3101 odcinku "Barw szczęścia" Sebastian wda się z nią w kłótnię – będzie twierdził, że jest nieodpowiedzialna, a ona się z nim nie zgodzi. W końcu obwieści, że wyprowadza do kochanka. Nie będzie słuchać nikogo!
W 3101 odcinku "Barw szczęścia” Stefaniak zacznie manipulować Sonią
W 3101 odcinku serialu „Barwy szczęścia” zdumieni Kowalscy zgodzą się ze sobą, że nie poznają już swojej koleżanki. O ile wcześniej Dominika jej broniła twierdząc, że musi odreagować więzienie i że muszą jej pomagać, bo źle się jej wiedzie, bo ma dziecko, tak z czasem zacznie zmieniać zdanie. Stało się tak już po trosze wtedy, gdy okazało się, że nie płaciła czynszu i nic im o tym nie powiedziała, w rezultacie czego musieli ją przygarnąć z Mateuszem (Filip Kowalewicz).
Najgorsze ze wszystkiego będzie jednak to, że w 3101 odcinku "Barw szczęścia" „miłością życia” Soni okaże się Stefaniak (Paweł Ławrynowicz!)! Zacznie od tego, że manipulacją wmówi jej, że Dominika chce jej ukraść syna. Tak właśnie działają psychopaci – izolują swoje ofiary od ich bliskich i przyjaciół, by móc się nad nimi znęcać i je wykorzystywać.
Co się stanie, kiedy Sonia przyzna się „ukochanemu”, że pracowała jako prostytutka? Czy Stefaniak wpadnie na pomysł, jak by tu na niej zarobić i tak jej namiesza w głowie, że w końcu zostanie jej sutenerem? Z głową u Soni nie najlepiej...