"Barwy szczęścia" odcinek 2819 - czwartek, 18.05.2023, o godz. 20.10 w TVP2
W 2819 odcinku "Barw szczęścia" Paulinka wciąż nie będzie chciała wyjeżdżać z matką do Barcelony, gdyż ogromnie będzie się bała, iż powtórzy się scenariusz z Krakowa. Przypomnijmy, że wówczas córka Izy zupełnie zeszła na drugi plan, gdyż Małek tak przepadła w pracę i romans z narkomanem Adamem (Dariusz Majchrzak), że Paulinka została zupełnie sama. Tyle tylko, że w Warszawie miała swoich bliskich, a w Hiszpanii takiej możliwości nie będzie miała. Dlatego w 2819 odcinku "Barw szczęścia" ciągle nie pogodzi się z decyzją Izy, która będzie chciała wylecieć na 3 lata do Barcelony, aby aby realizować się zawodowo i z każdą chwilą będzie coraz trudniej znosić całą sytuację. Do momentu aż w końcu nie puszczą jej hamulce!
W 2819 odcinku "Barw szczęścia" Iza odprowadzi Paulinkę do szkoły, ale dziewczynka wcale nie będzie chciała iść na lekcje. Córka Małek uzna, że to bez sensu, gdyż zaraz i tak straci wszystkich przyjaciół, dlatego zamiast do klasy uda się do szatni, gdzie natknie się na nią Kujawiak. Oczywiście, dyrektorka od razu zainteresuje się losem uczennicy, ale ona nie będzie skora do zwierzeń.
- Co się dzieje? Dlaczego tu siedzisz zamiast iść na lekcję? Coś cię boli? - zapyta Kujawiak, ale nie doczeka się żadnej odpowiedzi.
Wtedy w 2819 odcinku "Barw szczęścia" Kujawiak pochyli się na Paulinką i dostrzeże w jej oczach łzy. Dyrektorka zacznie drążyć temat, ale córka Izy nie będzie miała ochoty na rozmowę. Jednak Dorota tak łatwo nie odpuści i zacznie drążyć temat, czym tylko dodatkowo podburzy dziewczynkę!
- Płaczesz? Co się stało? - zacznie dopytywać dyrektorka.
- Nic! - powie stanowczo Paulinka.
- No to idź na lekcję - zarządzi nauczycielka.
- Idź na lekcję. Pojedź do Barcelony. Nic was nie obchodzę. Nawet moją mamę - wybuchnie dziewczynka i postanowi uciec z szatni, ale Kujawiak spróbuje ją zatrzymać - Ale dziecko, co się z tobą dzieje?
- Zostaw mnie babo! - krzyknie, po czym z całej siły odepchnie dyrektorkę na szafki.
Tuż po tym zdarzeniu w 2819 odcinku "Barw szczęścia" zaniepokojona dyrektorka wezwie do siebie matkę dziewczynki. Kujawiak zaalarmuje Małek o nadpobudliwym zachowaniu jej córki, które jak się dowie będzie miało związek z nagłymi zmianami w jej życiu. Ale to jednak wciąż nie będzie tłumaczyło jej karygodnego postępowania!
- Wychowawczyni Paulinki zauważyła, że w ostatnim czasie pani córka stała się bardzo nadpobudliwa - zacznie Kujawiak.
- Ostatnio dużo się u nas dzieje... - zacznie tłumaczyć Iza.
- Ma pani jakieś problemy? - zainteresuje się.
- Nie, raczej możliwości. Zastanawiam się nad wyjazdem na 3 lata do Hiszpanii, a Paulinka nie chce jechać - wyjaśni jej.
Wtedy w 2819 odcinku "Barw szczęścia" Kujawiak zasugeruje, że Paulinkę powinien skonsultować dobry psycholog. Na słowa dyrektorki Małek zrobi jedynie wielkie oczy, ale gdy dowie się, że jej córka zaatakowała swoją nauczycielkę, to zrozumie, że dziewczynka naprawdę ma problem. Mimo tego, Iza będzie wolała załatwić to po swojemu, ale Kujawiak tak łatwo nie odpuści!
- A brała pani pod uwagę, aby ją wziąć do psychologa? Pytam, bo Paulinka ewidentnie nie radzi sobie z emocjami. Dzisiaj popchnęła mnie na szafkę. Jutro może zrobić krzywdę któremuś z uczniów - zasugeruje nauczycielka.
- Bardzo przepraszam. Naprawdę, to się już więcej nie powtórzy. Porozmawiam z nią - obieca Iza.
- No, ale naprawdę nalegam, aby porozmawiał z nią dobry specjalista - stwierdzi Kujawiak, ale Małek znajdzie lepsze rozwiązanie, gdyż ostatecznie zdecyduje się zrezygnować ze swojego wyjazdu do Hiszpanii i zostać wraz z Paulinką w Polsce.
