"Barwy szczęścia" odcinek 2789 - piątek, 31.03.2023, o godz. 20.10 w TVP2
W 2789 odcinku "Barw szczęścia" Modrzycki wróci do pracy w "Szoku", gdy ponownie wkupi się w łaski Wangela. To Błażej z pomocą Weroniki (Maria Świłpa) doprowadzą do zatrzymania Anity i Alessandro, którzy zachęcali znajomych Sadowskich do lewej inwestycji z budową apartamentowców na Sycylii. Dziennikarze zastawią pułapkę na oszustów przed ich kryjówką i oddadzą ich w ręce policji. Jednak nim dojdzie do ich zatrzymania, to Błażej zakradnie się do ich biura i zabierze część skradzionej gotówki, którą później odda Tytusowi i Izie Małek (Agnieszka Warchulska). W 2789 odcinku "Barw szczęścia" Wangel ,w ramach wdzięczności, postanowi przywrócić do pracy Modrzyckiego i wymusi na Sadowskim jego ponowne zatrudnienie w "Szoku"!
Oczywiście, Łukasz w 2789 odcinku "Barw szczęścia" nie będzie miał innego wyboru i będzie musiał z powrotem zatrudnić Modrzyckiego. Szczęśliwy i dumny z siebie Błażej z impetem wkroczy do redakcji "Szoku", gdzie nikt przyjaźnie go nie powita, co za specjalnie ani go nie zdziwi, ani nie dotknie!
- Dzień dobry szanownemu Państwu! No nie jest to wymarzone powitanie, ale w sumie spodziewałem się - przywita ich Modrzycki.
- To jest powitanie godne syna marnotrawnego - skwituje Alicja.
- Tatuś chyba uważa inaczej - spojrzy się w kierunku Weroniki, po czym w 2789 odcinku "Barw szczęścia" z uśmiechem na ustach znów zwróci się do wszystkich - Rozumiem milczenie. Jesteście w Szoku, że mnie znów widzicie w redakcji...
Chwilę później w 2789 odcinku "Barw szczęścia" Błażej dostrzeże, że Łukasz już zatrudnił kogoś na jego miejsce. Modrzycki zauważy przy swoim biurku młodego stażystę Maćka (Bartosz Gwarek), który już na wstępie mocno mu podpadnie, a tym samym stanie się jego kolejną ofiarą w redakcji...
- Tak się składa, że usiadłeś przy moim biurku. A ja wróciłem, więc sorry, ale musisz się przenieść - zażąda Modrzycki.
- Błażej, nie przeginaj, dobrze? - wtrąci się zbulwersowana Umińska.
- No co? Na to biurko trzeba sobie zasłużyć. Naprzeciw wice naczelnej, naprzeciw gabinetu naczelnego. Trzeba mieć jaja, żeby tu siedzieć! Masz?... Także sorry kolego Maćku, ale musisz się przenieść - ponowi swoje roszczenie.
Wtedy w 2789 odcinku "Barw szczęścia" w obronie młodego dziennikarza zdecydowanie stanie Alicja, którą Błażej już zdąży wyprowadzić z równowagi. Umińska wygarnie Modrzyckiemu co myśli o jego zachowaniu i da mu jasno do zrozumienia, że nie ma to zgody nikogo, a jeżeli chce odzyskać swoje biurko, to sam musi na nie zapracować. Oczywiście, bezczelny dziennikarz zacznie stawiać się również i jej, ale w tym momencie do akcji wkroczy Łukasz, który zakończy całe to przedstawienie!
- Posłuchaj, to co robisz, to jest mobbing i nie ma na to naszej zgody, rozumiesz? W 1 masz rację na to biurko trzeba zasłużyć, więc się wykaż jak chcesz je odzyskać - Alicja postawi sprawę jasno.
- No młody masz fory. Czym się tak wykazałeś pani redaktor, że broni cię niczym łabędzica brzydkiego kaczątka? - skwituje Błażej.
- Błażej, skończ to przedstawienie już! Chodź, zapraszam cię do siebie - powie stanowczo Łukasz.
- No i po staremu. Ledwo wróciłem i szef już mnie wzywa na dywanik - podsumuje Modrzycki.