"Barwy szczęścia" odcinek 2711 - piątek, 9.12.2022, o godz. 20.10 w TVP2
Kasia dowie się o zdradzie i będzie musiała stanąć przed najtrudniejszą decyzją! Sam Łukasz przyzna się żonie do pocałunku ze stażystką Weroniką. Domyśli się, że Modrzycki (Piotr Ligenza) prędzej czy później wykorzysta zdjęcia zrobione z ukrycia, na których dziennikarz obściskuje się ze stażystką. Sadowski zacznie mieć serdecznie dość szantażu i pyskówek podłego Błażeja. Wyzna więc Kasi, że doszło do pocałunku między nim a Weroniką, ale to był tylko impuls, nic nie znacząca chwila i to kompletnie nieważne. Oczywiście Górka na początku wścieknie się i będzie miała duże pretensje do męża o to, że dopuścił się takiego wyskoku. Przy całych nerwach, doceni jednak szczerość męża i to, że sam przyznał się do wszystkiego.
Kasia wybaczy Łukaszowi w 2711 odcinku "Barw szczęścia"
Rozwodu lub rozstania Kasi i Łukasza nie będzie! W 2711 odcinku "Barw szczęścia" Sadowski opowie wszystko jak na spowiedzi i wspomni też o szantażowaniu przez Błażeja. Kasia podejdzie do tego na spokojnie, a rozmowa z Alicją Umińską (Monika Dryl) przekona ją do tego, że mąż miał chwilę słabości, ale to nie znaczy, że nie kocha jej i Ksawcia (Bartosz Gruchot). Mało tego, wkrótce w "Barwach szczęścia" sama Weronika zreflektuje się, że spontaniczny pocałunek nie był na miejscu, więc osobiście przeprosi Kasię! Górka bardzo doceni ten gest i zrozumie, że nie warto przekreślać małżeństwa, więc do rozwodu na pewno nie dojdzie. Zdradzamy, że w kolejnych odcinkach "Barw szczęścia" Weronika zacznie zachowywać się coraz dziwniej, ucieknie i pojawi się dopiero na wyścigu sportowym, w którym weźmie udział zespół "Szoku". Właśnie wtedy dojdzie do bijatyki między Łukaszem a Modrzyckim, zrobi się afera, a zdezorientowana stażystka ponownie ucieknie i mimo wielogodzinnego poszukiwania, nikt jej nie znajdzie.