"Barwy szczęścia" odcinek 2657 - piątek, 16.09.2022, o godz. 20.10 w TVP2
W 2657 odcinku "Barw szczęścia" sytuacja w hotelu Stańskich tylko się zaogni. Bruno dostał zakaz zbliżania się do Rafała, który usilnie twierdzi, że Stański bywa niebezpieczny. Tak naprawdę będzie się świetnie bawił, obserwując wściekłość Stańskiego, bo jeśli Bruno przekroczy granicę, pójdzie siedzieć! Rafał rozgościł się w hotelu Stańskich i udaje wielkiego wspólnika, który uratował Stańskich. Bruno nie wytrzyma, kiedy zobaczy rywala w swoim gabinecie. - To mój gabinet - rzuci Bruno w 2657 odcinku "Barw szczęścia". - Nie, to nasz gabinet, a ja byłem po prostu pierwszy - wrednie odpowie Rafał, a kiedy Stański zrobi dwa kroki do przodu, od razu chwyci za telefon, włączy nagrywanie i wskaże kamerę na rywala. Będzie chciał mieć dowód, że Bruno przekracza granicę niezbliżania się, a wtedy można wezwać policję i go zabiorą!
Przeczytaj: Pierwsza miłość, odcinek 3466: Trauma Marty po uwolnieniu od Mateusza! Chwyci za broń ze strachu, że zginie
Bruno znajdzie haki na Rafała w 2657 odcinku "Barw szczęścia"?
W gabinecie Bruna rozegra się ostra wymiana zdań między panami. - Masz się do mnie nie zbliżać, rozumiesz? 10 metrów, inaczej dzwonię na policję - oznajmi Zaborski w 2657 odcinku "Barw szczęścia". - Spokojnie, Bruno, de facto jesteśmy wspólnikami - doda. - Tylko czasowo, dopóki nie spłacę długu - przypomni Stański. - No, ale jednak. To chyba przeznaczenie. Ciągle razem - wrednie podsumuje Rafał z uśmieszkiem na twarzy. - Jesteś gnidą, wiesz? - uzna Bruno, ale ostatecznie opuści gabinet. Wściekłość Stańskiego zauważy Karolina (Marta Dąbrowska), która natychmiast poleci do Rafała, by ostrzec go przed Stańskim, który wyda się jej nieobliczalny i gotowy na wszystko.
Bożena i Bruno przetrząsną papiery, by znaleźć możliwość pokonania Rafała
Bruno siądzie ze wszystkimi potrzebnymi dokumentami i zacznie szukać czegokolwiek, co pomoże w odsunięciu Rafała od spraw hotelu. - To jest ta umowa z Rafałem, tak? Szukasz czegoś? - zapyta Bożena, kiedy zauważy męża ślęczącego nad papierami. - Wszystkiego. Muszę się dowiedzieć, na co się zgodziłaś - odpowie szczerze Stański w 2657 odcinku "Barw szczęścia". Niestety póki co nie da rady pozbyć się Zaborskiego z życia i biznesu.