"Pierwsza miłość" odcinek 3466 - piątek, 30.09.2022, o godz. 18 w Polsacie
Koszmar jaki Marta i Emilka z "Pierwszej miłości" przeżyją uwięzione w piwnicy górskiego domku psychopaty Mateusza dla pierwszej z nich nie skończy się wraz z uwolnieniem. Co prawda Emilka dość szybko zapomni o tym, co im zrobił Mateusz, odzyska bowiem Marcina i znów będzie szczęśliwie zakochana w strażaku. Dużo gorzej będzie jednak z Martą, która jeszcze w 3466 odcinku "Pierwszej miłości" nie wymaże z pamięci traumatycznych wspomnień, gdy Mateusz ją bił, znęcał się nad nią psychicznie, groził, że ją zabije. Uczucie zagrożenia nie minie, a Marta, która jest psychologiem i często pomagała ludziom uporać się z koszmarnymi doświadczeniami, teraz nie będzie w stanie sama sobie z nimi poradzić.
Nie przegap: Pierwsza miłość, odcinek 3464: Marcin uratuje Emilkę z rąk psychola Mateusza i będą szczęśliwi jak nigdy! – ZDJĘCIA
Marta w 3466 odcinku "Pierwszej miłości" postanowi szlifować swoje umiejętności strzeleckie na strzelnicy. Wciąż będzie się bowiem bała, że zginie, że znów padnie ofiarą takiego potwora jak Mateusz. Choć psychopata, który ją uwięził nie będzie już jej zagrażał, bo dostanie to, na co zasłuży, to mimo to Marta będzie chciała zdobyć narzędzie do obrony. Nawet niezgodnie z prawem.
Nie przegap: Pierwsza miłość, odcinek 3465: Córka Artura porwie Tosię! Stasia porzuci maleńką siostrę na śmietniku - ZDJĘCIA
Podczas kolejnej wizyty na strzelnicy w 3466 odcinku "Pierwszej miłości" Marta zapyta instruktora o możliwość zakupu broni. Ten informuje ją o tym, że taka sprzedaż bez zezwolenia jest nielegalna, że najpierw musi zdobyć licencję na broń. Ale to wcale nie powstrzyma Marty przed nabyciem pistoletu do obrony nie tylko siebie, ale także Emilki i bliskich jej osób przed takimi okrutnymi szaleńcami jak Mateusz. Wygląda więc na to, że trauma Marty w kolejnych odcinkach "Pierwszej miłości" nie skończy się tak szybko i bez pomocy psychologa albo psychiatry nie upora się z własnymi lękami.