"Barwy szczęścia" odcinek 2486 - czwartek 7.10.2021, o godz. 20.10 w TVP2
W 2486 odcinku "Barw szczęścia" Stańscy będą szykować się na spotkanie z Pauliną i Wiktorem Krukami, których poznali za pośrednictwem Internetu. Jak podaje "Świat Seriali" szczególnie ich wizyty będzie wyczekiwać Bożena, gdyż jej nowi znajomi będą mieli z nią i Brunem wiele wspólnego, gdyż również wychowują córkę, Lenkę, która podobnie jak Tadzio cierpi na zespół FAS. Stańska bardzo chciała posłuchać o ich doświadczeniach, aby jeszcze lepiej przygotować się do opieki nad malutkim Tadziem, który już niebawem po długiej batalii w świetle prawnym zostanie ich synkiem. Jednak w 2486 odcinku "Barw szczęścia" zapał Bożeny szybko zostanie stłumiony, gdy zobaczy, że w ich hotelu pojawiła się jedynie Paulina, gdyż jej mąż w tym czasie wolał wybrać się na wspinaczkę.
Patrz też: Barwy szczęścia, odcinek 2480: Nagły powrót byłego kochanka Izy! Ćpun Adam przerazi Paulinkę i ugada się z Łukaszem - ZDJĘCIA
Zobacz w GALERII ZDJĘĆ karczemną awanturę i niesamowitą przemianę Bożeny w "Barwach szczęścia" >>>
W 2486 odcinku "Barw szczęścia" Stańska będzie oburzona, że mąż kobiety zamiast zajmować się synkiem wolała zająć się błahymi sprawami. Bożena będzie oburzona jego zachowaniem, gdyż w tym momencie doskonale przypomni sobie sytuację z 2477 odcinka "Barw szczęścia", gdy jej mąż tuż po skierowaniu na kwarantannę po kontakcie z zakażoną Izą (Agnieszka Warchulska) zaczął przeglądać oferty morskich podróży. Stańska uzna, że mężczyźni w ogóle nie są gotowi do roli ojca, gdyż ich pasja przysłania im to, co w życiu naprawdę ważne, czyli dziecko. Jednak w 2486 odcinku "Barw szczęścia" Paulina Kruk szybko przekona Bożenę, że jest w błędzie i postara się wybić jej ten pomysł z głowy.
Zobacz także: Barwy szczęścia, odcinek 2480: Józek nie dostanie rozwodu z Julitą. Nie będzie mógł już nic zrobić
W 2486 odcinku "Barw szczęścia" nowa znajoma przekona Bożenę, że gdy wychowuje się dziecko, szczególnie, które cierpi na jakąś chorobę bardzo ważne jest posiadanie własnych pasji, aby choć na chwilę móc oderwać się od codzienności i problemów życia codziennego, które funduje sporo niespodzianek. Taka odskocznia działa tylko mobilizująco i dodaje sił, aby stawić czoła przeszkodom i wyjść z podniesioną głową. W 2486 odcinku "Barw szczęścia" Stańska mocno weźmie sobie jej słowa do serca i zrozumie, że sama nie dość, ze źle oceniła jej męża, to zbyt mocno ostatnio potraktowała swojego Bruna, zarzucając mu nawet, że nie nadaje się na ojca!
Jeszcze w 2486 odcinku "Barw szczęścia" Stańska postanowi odkupić swoje winy i udobruchać własnego męża. Wybierze się na zakupy i w ramach przeprosin zakupi mu czapkę z klubu jachtowego, aby dalej mógł prężnie cieszyć się ze swojej pasji. Bruno będzie nie tyle wzruszony jej prezentem, co tym, że w 2486 odcinku "Barw szczęścia" wreszcie udało jej się go zrozumieć i w pełni zaakceptować jego wielką pasję, która sprawia mu wiele radości.
