Barwy szczęścia, odcinek 2471: Przerażające odkrycie Bożeny o Tadziu. Nie jest gotowa na bycie matką

i

Autor: VOD.TVP.PL Barwy szczęścia, odcinek 2471: Przerażające odkrycie Bożeny o Tadziu. Nie jest gotowa na bycie matką

Barwy szczęścia, odcinek 2471: Przerażające odkrycie Bożeny o Tadziu. Nie jest gotowa na bycie matką

2021-09-14 13:20

W 2471 odcinku "Barwy szczęścia" Bożena (Marieta Żukowska) nie daruje sobie tego, że nie umie być dobrą matką dla małego Tadzia (Józio Trojanowski). Wraz z Brunem (Lesław Żurek) wreszcie będą mogli opiekować się chłopczykiem i wziąć go w ramiona. Niestety Bożena w 2471 odcinku "Barwy szczęścia" odkryje przerażającą prawdę o przybranym synu... Nawet Kasia (Katarzyna Glinka), która zobaczy zachowanie Stańskiej stwierdzi, że Bożena chyba nie powinna zajmować się niemowlakiem. Niestety Bożena nie zachowa zimnej krwi.

"Barwy szczęścia" odcinek 2471 - wtorek, 14.09.2021, o godz. 20.10 w TVP2

W 2471 odcinku "Barwy szczęścia" Bożena i Bruno będą mieli dostać Tadzia pod opiekę na cały dzień. Pracownica opieki społecznej nie zostawi Stańskich samych i będzie oceniać ich gotowość do zajmowania się małym chłopcem. Bożena w 2471 odcinku "Barwy szczęścia" zacznie panikować, a w przygotowaniach pomoże jej Kasia. Górka wyjaśni Stańskim jak poprawnie zajmować się dzieckiem.

- Z przewijania macie szóstkę! - powie Kasia dla zachęty. - Przewijania się nie boimy, tak naprawdę boimy się karmienia, bo Tadzio ostatnio przy karmieniu się zachłysnął i wylądował na OIOM0ie - powie z bólem Stańska, a Kasię sparaliżuje. Dotrze do niej, że może i Stańscy mają dobre intencje, ale czy naprawdę są gotowi zajmować się maleńkim, bezbronnym dzieckiem i w dodatku z syndromem FAS? 

Przeczytaj: M jak miłość, odcinek 1598: Iza przez rozwód z Marcinem sięgnie dna! Upije się do nieprzytomności i zdemoluje mieszkanie – ZWIASTUN, ZDJĘCIA

Barwy szczęścia ZWIASTUN nowego sezonu. Ślub Agaty i Patryka odwołany. Tragiczny wypadek Kasi na Sycylii!

W 2471 odcinku "Barwy szczęścia" nadejdzie wreszcie upragniony moment. Bożena i Bruno dostaną pod opiekę małego Tadzia, a ich starania oceni pracownica opieki społecznej. Bożena będzie tak zestresowana, że przestanie zachowywać się racjonalnie. W końcu przyjdzie pora karmienia, czego tak bardzo się bała. Stańska popełni błąd, a mały Tadzio się zakrztusi. Bożena nie poradzi sobie sama w takiej sytuacji. 

- Przepraszam cię słoneczko, bardzo cię przepraszam... Nie wiem, może zrobiłam mu krzywdę, może go coś boli... - zacznie panikować Bożena. 

Przeczytaj: Na Wspólnej, odcinek 3295: Beata zajdzie w ciążę z bratem Pawła. Wójcik zgodzi się, żeby Emil był ojcem dziecka! - ZDJĘCIA

Chociaż sytuacja w 2471 odcinku "Barwy szczęścia" zostanie opanowana, Bożena przerazi się nie na żarty. Odkryje przerażającą prawdę o tym, że opieki nad Tadziem nie da się zaplanować i wyćwiczyć na lalce czy czymkolwiek innym. Mały chłopiec może w każdej chwili się zachłysnąć czy gorzej poczuć. Zrozumie, że może nie jest jeszcze gotowa na bycie matką. Jednak sytuacja w 2471 odcinku "Barwy szczęścia" ulegnie poprawie, kiedy Stańscy i Wiśniewscy zbiorą się nad łóżeczkiem chłopca i zaczną się rozczulać, że nie wyobrażają już sobie życia bez synka i wnuka. 

Najnowsze