Barwy szczęścia, odcinek 2085: Ksiądz Tadeusz ujawni przerażające kulisy wypadku! Moniczka nie miała szans na przeżycie

2019-09-04 20:40

Moniczka (Natalia Żyłowska) z serialu "Barwy szczęścia" umrze, a jej śmierć wstrząśnie wszystkimi uczestnikami wypadku busa. Tuż przed śmiercią Moniki w 2085 odcinku "Barw szczęścia" wyjdą na jaw kolejne przerażające szczegóły tej tragedii. Ksiądz Tadeusz (Jakub Mróz) ze łzami w oczach opowie o koszmarze jaki rozegrał się po tym jak rozpędzone auto wbiło się w busa. O krzykach i płaczu wystraszonych dzieci i o tym jak ciężko ranna Moniczka przestała dawać oznaki życia.

Barwy szczęścia odcinek 2085. Monika (Natalia Żyłowska), ksiądz Tadeusz (Jakub Mróz)

i

Autor: Archiwum serwisu Barwy szczęścia odcinek 2085. Monika (Natalia Żyłowska), ksiądz Tadeusz (Jakub Mróz)

"Barwy szczęścia" odcinek 2085 - środa, 4.09.2019, o godz. 20.10 w TVP2

W 2085 odcinku "Barw szczęścia" rozegra się dramatyczna walka o życie ciężko rannej w wypadku Moniczki Walawskiej. 4-letnia córka Piotra (Piotr Jankowski) ani na chwilę nie odzyska przytomności po operacji mózgu.

Lekarze zrobią wszystko, by ratować dziecko, ale wystąpią niespodziewane komplikacje. Po zabiegu dojdzie u niej do zakażenia wewnątrzczaszkowego. I choć Moniczka bardzo szybko trafi na blok operacyjnej, to lekarzom nie da się oszukać śmierci.

Sprawdź też: Śmierć Moniki w Barwach szczęścia. Szokujące odkrycie. To wadliwy fotelik zabije córkę Piotra?

W innej szpitalnej sali ksiądz Tadeusz, który wciąż będzie się obwiniał o wypadek, bo on zorganizował wyjazd dzieci na mecz, wróci pamięcią do chwili tragedii. Z trudem panując na łzami cisnącymi się do oczu w 2085 odcinku "Barw szczęścia" opowie Darkowi Janickiemu (Andrzej Niemyt) jak doszło do wypadku i co się działo z dziećmi zaraz po uderzeniu rozpędzonego samochodu.

Nie przegap: Śmierć Moniki w Barwach szczęścia. Wzruszające pożegnanie Piotra z córką w 2085 odcinku - WIDEO

- Tamten samochód wbił się w nas najbardziej w miejscu Franka. Za nim siedziała Moniczka... Franka prawie wgniotło w fotel. Był nieprzytomny, próbowałem go wyciągnąć z samochodu, ale Władek...
- Kazałem go nie ruszać. Mógł mieć uszkodzony kręgosłup... - doda Władek (Przemysław Stippa), który też zostanie niegroźnie ranny.

Wspomnienia kapłana nie pozwolą mu ani na chwilę się uspokoić. - Ale w tej sytuacji straciłem głowę. To wyglądało strasznie. Franek miał...
- Jola też była nieprzytomna, ale to bardziej z emocji. To Tadeusz zadzwonił na pogotowie...

Nagle duchowny w 2085 odcinku "Barw szczęścia" przywoła w pamięci widok Moniczki.- Żadnemu innemu dziecku nic się nie stało. Wszyscy mieli zapięte pasy, to ich uratowało... Tylko Moniczka...

Władek przypomni sobie, że Moniczka na początku siedziała z tyłu busa, ale Jola (Małgorzata Potocka) ją przesadziła na pierwszym postoju. - Niepotrzebnie dzieci Walawskich zmieniły miejsce. Jola miała problem, żeby zapiąć pasy Monice
- To czemu Franek ruszył skoro Monika nie była zapięta?
- Ale w końcu Joli udało się zapiąć te pasy. No chyba to nie zadecydowało?
- Chyba?
- Ale Franek ruszył ostrożnie, powoli. Skąd miał wiedzieć, że coś takiego się wydarzy...

Przeczytaj też: Barwy szczęścia, odcinek 2086: Żałoba po śmierci Moniczki. Miłosz i Ewa nie pogodzą się ze stratą siostry

I w tym momencie do oczu księdza Tadeusza napłyną łzy. Będzie świadomy tego, że jeśli Moniczka umrze, to poniesie za to ogromną część winy. - Dzieci zaczęły płakać, krzyczeć. I od razu zauważyłem, że tylko Moniczka nie płacze... Już nie mogła... - wyszepce, a po chwili zacznie się modlić: "Błagam Cię, daj wyzdrowieć temu dzieciątku..."