Barwy szczęścia, odcinek 1956. Basia (Sławomira Łozińska)

i

Autor: Artrama Barwy szczęścia, odcinek 1956. Basia (Sławomira Łozińska)

Barwy szczęścia, odcinek 1956: Przerażający telefon do Basi. Padnie ofiarą oszustów i straci wszystko

2018-12-04 20:15

W 1956 odcinku serialu "Barwy szczęścia" Basia (Sławomira Łozińska) padnie ofiarą genialnych oszustów! Grzelakowa dostanie tajemniczy telefon od mężczyzny, który poda się za policjanta. Zastraszona jego słowami zgodzi się wypłacić pieniądze z banku. W 1956 odcinku "Barw szczęścia" straci oszczędności całego życia! Czy zdoła je odzyskać?

"Barwy szczęścia" odcinek 1956 - środa, 5.12.2018, o godz. 20.10 w TVP2

W nowych odcinkach serialu "Barwy szczęścia" zostanie poruszony bardzo ważny temat Wszyscy - a przynajmniej mamy taką nadzieję - znają już metodę "na wnuczka" i inne tego typu metody wyłudzania pieniędzy.

Tym razem widzowie zobaczą jednak coś, na co nawet najbardziej ostrożne osoby mogą się nabrać. Niestety ofiarą oszustów padnie Basia, która w 1956 odcinku "Barw szczęścia" nie zdoła powstrzymać kradzieży, a co więcej, dobrowolnie odda wszystkie oszczędności! Jak do tego dojdzie?

Otóż w 1956 odcinku serialu "Barwy szczęścia" Grzelakowa pod nieobecność męża odbierze tajemniczy telefon. Mężczyzna ze słuchawki poda się za policjanta.

- Dzień dobry, komisarz Karwasz z czwartego komisariatu policji. Czy rozmawiam z panią Barbarą Grzelak?
- Jestem przy telefonie, a o co chodzi?
- Dzwonię w sprawie wezwania pani na przesłuchanie. Dostała pani pismo?

Basia zaprzeczy, a "funkcjonariusz" będzie szedł w zaparte, że to niemożliwe.
- Czego dotyczy to wezwanie?
- Niestety mam złe wiadomości. W jednym z mieszkań na Ursynowie znaleziono podrobione dokumenty na pani nazwisko.
- Boże drogi... Mówi pan, że mogą wypłacić nasze pieniądze?!
- Niestety tak działają (...). Najpierw zweryfikuje pani moje dane.

Grzelakowa rozłączy się. Zadzwoni pod 112 i w 1956 odcinku serialu "Barwy szczęścia" operator potwierdzi, że taki policjant jak nadkomisarz Andrzej Karwasz istnieje. Dodatkowo stwierdzi, że to musi być naprawdę poważna sprawa, skoro akurat jego przydzielono do sprawy.

- Od tej chwili musimy być w stałym kontakcie - zastrzeże fałszywy Karwasz po ponownym połączeniu się z ofiarą.

W 1956 odcinku serialu "Barwy szczęścia" wymusi na Basi poufność i zmusi do wypłacenia pieniędzy, po czym każe jej wrócić do domu oraz wyjąć oszczędności męża.

Grzelakowa uzbrojona w papierową torbę z majątkiem opuści mieszkanie i wybierze się na spacer z wnukiem, wciąż kierowana telefonicznie przez naciągacza.

- Pani Basiu, proszę teraz wrzucić torbę z depozytem do kosza, przed którym pani stoi - poleci jej oszust. Kobieta w 1956 odcinku "Barw szczęścia" będzie przekonana, że jeszcze wieczorem stawi się u niej policja z dobytkiem.

Niestety czas upłynie, a gdy zniecierpliwiona Basia zadzwoni na policję to okaże się, że złodzieje musieli zhakować linię telefoniczną, ponieważ żaden komisarz Karwasz nie istnieje w ich bazie...

Najnowsze