"Barwy szczęścia" odcinek 1943 - piątek 16.11.2018, o godz. 20.10 w TVP2
Carina w serialu "Barwy szczęścia" nie przedstawiła w najlepszym świetle Franka, kiedy wyznała Stefanowi, kim tak naprawdę jest ojciec jej dziecka. Dziewczyna przez długi czas okłamywała ojca, że nie zna jego tożsamości, dopóki mężczyzna nie zaczął jej szukać.
Widzowie "Barw szczęścia" dowiedzieli się, że były partner Francuzki był obibokiem i pijakiem, który ją wykorzystywał. Nic dziwnego, że Górka podszedł do niego z rezerwą.
Franek, gdy zyskał pewność, że zostanie ojcem, zmienił się nie do poznania. Znalazł pracę, przestał całe dnie grać na konsolecie. Udowodnił Carinie, że mu na niej zależy i zamierza zaopiekować się ich dzieckiem. Zresztą sam odebrał poród!
Od tamtego czasu w serialu "Barwy szczęścia" wiele się zmieniło. Stefan nie dostrzegł tej zmiany. Zaczął traktować go jak wroga. Narodziny wnuka obudziły w nim ducha rywalizacji. Górka zrobi wszystko, żeby obronić Stefana Juniora i Carinę... nawet, jeśli oznacza to pozbawienie chłopca pełnej rodziny.
Z tego powodu ostatnio w mieszkaniu Górków dochodzi do karczemnych awantur. W 1943 odcinku serialu "Barwy szczęścia" Waleria (Ewa Ziętek) wścieknie się na męża. Uświadomi mu, że nie może tak dłużej się zachowywać.
- Patrzyłeś jak bazyliszek… Gdyby wzrok mógł zabijać, to Franek padłby trupem!
Stefan tylko jej posłucha! Zaproponuje Frankowi wprowadzenie się do ich mieszkania.
- Chciałeś tego, prawda?
- To jakiś żart?
- Nie, próba. Masz tydzień. Wchodzisz w to?
Czy Stefan dostrzeże, że ukochany Cariny nie jest taki zły, jak mu się wydaje i pozwoli młodym razem zamieszkać?