Dlaczego Irka zmarła, a Marta Mazurek odeszła z serialu "Wojenne dziewczyny"?
Marta Mazurek jeszcze przed emisją 43 odcinka "Wojenne dziewczyny", w którym Irka zginęła podczas odbicia jej z rąk Niemców na swoim profilu na Instagramie zamieściła pożegnanie. Poprosiła widzów, żeby byli razem z Irką, która przed śmiercią była bestialsko katowana przez przesłuchujących ją Niemców. Gdy już wydawało się, że Irka przeżyje, że przyjaciółki Ewa (Vanessa Aleksander), Marysia (Aleksandra Pisula) oraz ukochany Olek razem z grupą żołnierzy podziemia uratują ją z rąk hitlerowców, padł zabójczy strzał. Irka w 43 odcinku "Wojenne dziewczyny" sama wystawiła się Niemcom. Wyszła z kryjówki w lesie i pozwoliła, żeby wróg do niej strzelił. Dlaczego? To nie wyjaśni się tak szybko.
Nie przegap: Wojenne dziewczyny 4, odcinek 44: Pogrzeb Irki. Zrozpaczeni rodzice Jadwiga i Adam nie będą mogli pochować jej w rodzinnym grobie - ZDJĘCIA
Sprawdź też: M jak miłość, odcinek 1609: Koniec historii Dawida. Jaszewscy raz na zawsze pożegnają się z dramatem syna
Na pewno w 4 sezonie "Wojenne dziewczyny" zabraknie Irki, która była ważną częścią grupy odważnych dziewczyn z ruchu oporu. Marta Mazurek przez pięć lat świetnie odgrywała rolę Irki. Stworzyła wspaniałą bohaterkę, dzielną, o wielkim sercu, która nie raz wykazywała się prawdziwym męstwem. Widzowie są zdania, że pustki po śmierci Irki w "Wojenne dziewczyny" nikt nie wypełni. A jednak już na początku 4 sezonu pojawiła się nowa postać. Nitka (Maja Szopa), która dołączyła do grupy miała być czwartą konspiratorką. Teraz kiedy Irka zmarła zajmie jej miejsce.
Marta Mazurek jeszcze przed śmiercią Irki w "Wojenne dziewczyny" pokazała poruszającą scenę tuż po aresztowaniu, kiedy odjeżdża w samochodzie niemieckich żołnierzy. I to było właśnie jej symboliczne pożegnanie z rolą. Aktorka na razie nie wyjaśniła fanom dlaczego odeszła z "Wojennych dziewczyn", ale wiele wskazuje na to, że taki był zamysł scenarzystów, którzy uśmiercili Irkę, żeby zrobić miejsce dla Nitki.
