Poznajemy je na klasowym spotkaniu po latach. A wiadomo, jak wypadają spotkania z dawnym kolegami. W dodatku statek, na którym trwa impreza, osiada na mieliźnie.
Czy to dyskretna metafora życia Ingi, Zuzy, Anki i Patrycji? Postaci czterech atrakcyjnych kobiet, przyjaźniących się od czasów liceum, zagrały świetne aktorki. Małgorzata Socha to Inga, porzucona przez męża matka 5-letniej Hani.
>>> PRZYJACIÓŁKI - więcej o serialu
Anita Sokołowska - Zuza, specjalistka od zarządzania. Magdalena Stużyńska - Anka, żona adwokata i matka trójki dzieci, która dała się sprowadzić do roli kury domowej. Joanna Liszowska - Patrycja, wzięta fryzjerka, zakochana w Michale (Marcin Rogacewicz).
- Patrycja - mówi o swojej bohaterce aktorka - jest energetyczna, emocjonalna i spontaniczna. Kocha życie, interesuje się ezoteryką i feng shui. Najlepiej charakteryzuje ją jej sposób biegania - gdy mknie, czuje się wolna jak antylopa na stepie - śmieje się aktorka.
- Takiej bohaterki jeszcze nie grałam - wyznaje z kolei Małgorzata Socha. - Inga jest bardzo spokojną, wyciszoną, by nie powiedzieć nieco bezradną kobietą. Ale też zwala się na nią masa problemów. Niemniej, jest moim przeciwieństwem.
Podobnie o swojej postaci mówi Anita Sokołowska: - Zuza to perfekcjonistka. Bardzo ją lubię, chociaż jest zupełnie inna niż ja. Różni nas wszystko. Ona inaczej myśli, inaczej mówi, ma inne niż ja poczucie humoru, inaczej się ubiera.
- Anka - opisuje swoją bohaterkę Magdalena Stużyńska - to kobieta, która zrezygnowała z siebie dla rodziny, ale chyba tak było jej wygodnie.
W życiu bohaterek "Przyjaciółek" nie brak mężczyzn, którzy zdradzają, jak Andrzej (Adam Krawczyk), kochają, jak Michał (Marcin Rogacewicz), lekceważą, jak Paweł (Bartek Kasprzykowski), albo walczą o nie, jak Rafał (Michał Rolnicki), Piotr (Mariusz Zaniewski), Wojtek (Lesław Żurek). - Bohaterki "Przyjaciółek" to dziewczyny z krwi i kości zmagające się z prawdziwymi problemami - podsumowuje Małgorzata Socha.
czwartek, 22.00, POLSAT