Dagmar zastąpi Indzie i Robertowi Andrzeja w 22 sezonie "Przyjaciółek"! To koniec Gruszewskiego?
22 sezon "Przyjaciółek" będzie stał pod znakiem zmian! I to nie tylko dlatego, że życie jednej lub więcej tytułowych bohaterek wywróci się do góry nogami, gdy okaże się, że spodziewa się dziecka! Przypomnijmy, że w finale sezonu Marta (Laura Breszka) znalazła test ciążowy, ale przecież dolegliwości wystąpiły nie tylko u Anki (Małgorzata Stużyńska), ale i Ingi i Patrycji (Joanna Liszowska), a Zuza spontanicznie przespała się z Błażejem (Mateusz Damięcki). Wiele wskazuje na to, że w 22 sezonie "Przyjaciółek" to nie Gruszewska będzie spodziewała się dziecka, gdyż jak pokazała Małgorzata Socha na swoim Instagramie jej bohaterka ma się naprawdę świetnie i nie widać u niej ciążowego brzuszka! To jednak nie oznacza, że w jej życiu nie zajdą zmiany, a wręcz przeciwnie - będą i to duże!
W 22 sezonie "Przyjaciółek" przy Indze nie będzie już Andrzeja?! Wiele wskazuje na to, że klub byłych Ingi rozpadnie się, a miejsce pierwszego męża Gruszewskiej zajmie Dagmar! Przypomnijmy, że w już w obecnym sezonie dawny asystent Zuzy mocno zbliżył się nie tylko do Marty, która zajęła miejsce Markiewicz i tak jak w przypadku dyrektorki banku stał się prawą ręką architektki, ale również do Ingi i jej byłych! Po wyjeździe Zuzy to właśnie Robert i Andrzej starali się postawić Dagmara na nogi, a gdy im to nie wychodziło, to do akcji wkraczała Inga! Wówczas Gruszewska i Balicki się do siebie zbliżyli, ale wygląda na to, że w 22 sezonie "Przyjaciółek" będą jeszcze bliżej!
Na Instagramie Małgorzaty Sochy widzimy jak Inga jeździ na hulajnodze elektrycznej po warszawskich bulwarach i świetnie się bawi. Oczywiście, tuż za nią podąża Robert, ale nie ma z nimi już Andrzeja, a za to jest Dagmar! Czyżby w 22 sezonie "Przyjaciółek" Balicki już na dobre zajął miejsce Gruszewskiego nie tylko u boku Ingi, ale również w elitarnym klubie? Wiele na to wskazuje, tym bardziej, że w finale sezonu powrót Zuzy w 22 sezonie "Przyjaciółek" wciąż pozostawał niepewny. Co prawda, Markiewicz przyleciała na rozprawę sądową Marty, a następnie wynajęła dla siebie i przyjaciółek urokliwy domek w lesie, ale najprawdopodobniej po krótkim urlopie znów wróci do Berlina, ale Dagmar już nie będzie sam!