Zdjęcia do "Przyjaciółek" powstają m.in. w podwarszawskiej Długiej Kościelnej. W tutejszym kościele realizowane są sceny do ostatniego odcinka serialu. Wszystkich, którzy uważnie śledzą losy serialowej Patrycji i jej przyjaciółek, czeka nie lada zaskoczenie. Panna młoda w ostatniej chwili rozmyśli się i ucieknie sprzed ołtarza.
>>> Przyjaciółki 2 sezon odcinek 26 ostatni. Zuza i Wojtek nareszcie razem - zdjęcia
- To będzie bardzo pikantny ślub - mówi tajemniczo grający Michała Marcin Rogacewicz. A wszystko przez teściową Patrycji, Elżbietę (Elżbieta Jarosik). - Ślubu nie będzie, bo trochę namieszałam. Dążę do tego, żeby mój syn nie ożenił się z Patrycją, bo jak to bez wnuków. Jestem despotyczną i wredną teściową - opowiada aktorka.
Podczas kręconych w kościele scen wszyscy narzekali na panujące w nim zimno. - Mimo że mamy na sobie ciepłe ubrania, marzniemy. A przecież musimy zagrać tak, żeby widz się nie zorientował, że dokucza nam chłód. Czego się nie robi na potrzeby serialu - śmieje się, grający ojca Michała, Grzegorz Wons.
Patrycja pojawi się co prawda w kościele w białej sukni i z bukietem kwiatów, ale tuż przed ceremonią stwierdzi, że nie może powiedzieć "tak" i ucieknie sprzed ołtarza.
PRZYJACIÓŁKI - więcej o serialu >>>
- Granie w sukni ślubnej nie jest zbyt komfortowe, zwłaszcza gdy zdjęcia kręcone są w zimnym kościele. Ten ślub będzie w ogóle wyjątkowy, bo bogaty w zaskakujące zwroty akcji. Cieszę się też, że podejmujemy w serialu tak ważny temat jak zapłodnienie metodą in vitro - mówi Joanna Liszowska. - Choć sama szybko zostałam mamą, wiem, że wiele kobiet ma z tym problemy i nie może się doczekać dziecka - mówi aktorka.
Czy ślubu rzeczywiście nie będzie? Gdzie Patrycja ucieknie sprzed ołtarza? I jak potoczą się losy pozostałych przyjaciółek?
Chcesz wiedzieć więcej o serialu PRZYJACIÓŁKI? Polub nas na FACEBOOKU!