"Przyjaciółki" 14 sezon odcinek 166 - czwartek, 31.10.2019, godz. 21.10 w Polsacie.
W 166 odcinku serialu "Przyjaciółki" Paweł wróci do domu ze szpitala milczący i bardzo przygnębiony. Anka zupełnie nie będzie wiedziała jak do niego dotrzeć. Sytuacja będzie o tyle trudna, że dzieci - Julka (Nicole Bogdanowicz) i Staś (Antoni Borowski) - będą wiedziały, że tata był w szpitalu z powodu zasłabnięcia. Czy Anka w takich warunkach nadal zdoła ukryć przed nimi prawdę o próbie samobójczej ojca?
Jednak w 166 odcinku serialu "Przyjaciółki" nastąpi przełom. Paweł snując się po domu trafi na zdjęcie rodzinne w ramce i na jego widok wybuchnie wielkim szlochem! Czy Anka zdoła zapanować nad rozpaczą męża. A może w końcu i ona nie wytrzyma napięcia i wyrzuci z siebie cały ciężar?
Przypomnijmy, że zanim w 166 odcinku serialu "Przyjaciółki " Paweł wróci do domu, czas spędzony przez niego w szpitalu był dla Anki wyjątkowo trudny - on nie chciał rozmawiać, a wzrok miał cały czas wbity w sufit. A ona czuła się winna... bo nie zauważyła jak bardzo jest z nim źle! Czy teraz zdoła mu jeszcze pomóc, czy nie znajdzie już na to siły?
W dramatycznej scenie 166 odcinka serialu "Przyjaciółki" Anka wyzna Pawłowi prawdę, która go uratuje. Jednak czy ona sama wytrwa przy mężu, czy postanowi jednak ratować się dla dzieci i dla siebie? Na szczęście świadkami tej rozmowy nie będą Ani Julka, ani Staś, bo przerażające słowa rodziców mogłyby być dla nich nie do zniesienia...
Czy obraz, który tak poruszy Pawła będzie jeszcze do uratowania? Czy rodzina Strzeleckich przetrwa wielkie dramaty śmierci Franka i samobójstwo Pawła i pójdzie dalej w życie jeszcze silniejsza? Oglądaj koniecznie 166 odcinek serialu "Przyjaciółki".
Czytaj też: Przyjaciółki, odcinek 166 - Wiktor ponownie oświadczy się Patrycji?
