Przyjaciółki 12 sezon, odcinek 140: Robert wyrzuci Ingę z mieszkania? - WIDEO

"Przyjaciółki" 12 sezon odcinek 140 - czwartek, 11.10.2018, o godz. 21.10 w Polsacie

W „Przyjaciółkach” 12 Inga nie ma lekko. Nie dość, że samotnie wychowuje dwie córki, to na dodatek nie ma pracy i żyje tylko z alimentów, które płaci jej Andrzej (Adam Adamonis) i Robert. Podwójne alimenty ledwo starczają jej na życie, ale ojciec Marysi i tak twierdzi, że Inga baluje za jego pieniądze. Postanowił więc płacić jej mniej, a to nie koniec… W 140 odcinku „Przyjaciółek” Robert wparuje do mieszkania byłej partnerki z rzeczoznawcą. Gruszewska będzie załamana, gdy zorientuje się, na jaki pomysł wpadł jej ex.

-Inga rozmawialiśmy o tym. Musimy pewne rzeczy poustalać. Pamiętasz chyba, kto płacił za klepkę? – zapyta Robert, który uważa,  że Inga nie potrzebuje już jego pomocy finansowej.
-Ja chciałam sosnową. Była tańsza.
-Tu jest rysa – zauważy rzeczoznawca.
-Marysia ją zrobiła, twoja córka przypominam – wyjaśni Gruszewska, a Robert nadal swoje -Zainwestowałem w lokal, do którego nie mam tytułu własności. To chcę teraz oszacować nakłady i odzyskać wydatkowane środki. I chcę to zrobić uczciwie, dlatego zatrudniłem rzeczoznawcę – powie „litościwy” Robert.

Gdy rzeczoznawca wejdzie do łazienki, Inga straci cierpliwość. -Moje pranie! Moja bielizna!
-Moja terakota! – krzyknie z korytarza Robert.
-To sobie ją weź! Może jeszcze klamki poodkręcasz? Wynoś się stąd!
-Jesteś niestabilna emocjonalnie! – powie na do widzenia Robert, który jak nikt inny potrafi zepsuć Indze humor.

Zobacz scenę PRZEDPREMIEROWĄ z 140 odcinka "Przyjaciółek">>>

W 140 odcinku „Przyjaciółek” Inga spotka się z Zuzą (Anita Sokołowska) i Anką (Magdalena Stużyńska). Opowie o zaistniałej sytuacji, ale Strzelecka nie będzie miała dla niej pocieszenia. Jako prawniczka dobrze wie, że Robert może wiele ugrać, jeśli pójdzie z tym do sądu. - Jak on robił remont, to ja zaopatrywałam lodówkę. Jak kładł kafelki to ja płaciłam za prąd! – zdenerwuje się Inga, którą wkrótce znów odwiedzi Robert.

Mężczyzna uzna, że jego wkład w jej mieszkanie to aż 52 tysiące złotych. Gdy Inga powie, że przecież nie ma jak zapłacić, on znajdzie świetne rozwiązanie – Nie będę ci przelewał alimentów do momentu, aż nie będziemy kwita. Co w tej sytuacji zrobi Inga? Bez jego pieniędzy nie będzie jej stać na życie!