Krzysiek pozostaje jednak czujny, mając w pamięci historię z dawną koleżanką ze służby. Na patrolu Karina i Krzysiek interweniują w sprawie pobitego mężczyzny.
Po wstępnych oględzinach wychodzi na jaw, że poszkodowany był nauczycielem, oskarżonym o próbę gwałtu na jednej z uczennic. Policjanci postanawiają przyjrzeć się sytuacji. Tymczasem Juliusz znajduje nowy sposób tresury psów policyjnych. Jego metody budzą jednak irytację wszystkich pracowników komendy. Luna również szybko daje sobie radę z szalonym pomysłem swojego pana.