"Pierwsza miłość" odcinek 3127 - wtorek, 8.12.2020, o godz. 18 w Polsacie
W 3127 odcinku "Pierwszej miłości" Kinga nie straci nadziei, że jej partner żyje, chociaż trudno będzie uwierzyć w to, że przeżył śmiercionośny wybuch w bunkrze. Wszystko zaczęło się od decyzji Janka o opuszczeniu kraju i wyjechaniu do Mołdawii. Już na samym początku pobytu został porwany przez bandytów w celach okupu. Zamknęli go w specjalnym bunkrze, który stanowił więzienie. Szybko okaże się, że porywacze nie przewidzą wybuchu, który miał pochłonąć Janka. W 3127 odcinku "Pierwszej miłości" okaże się, że jakimś cudem przeżyje.
W 3127 odcinku "Pierwszej miłości" do mołdawskiego szpitala zostanie przywieziony anonimowy pacjent. Nikt nie będzie wiedział kim jest mężczyzna. Tamtejsza służba zdrowia okaże się działać nieco inaczej nić chociażby w Polsce. Istnieje zatem duża możliwość, że Janek nie otrzyma należytej pomocy, w związku z tym, że nawet nie wiadomo kim jest. Tymczasem Kinga, wbrew wszelkim doniesieniom, będzie uparcie trwać przy swoim - jej ukochany żyje.
W 3127 odcinku "Pierwszej miłości" odnalezienie Janka (pomimo że przeżył) może okazać się bardzo trudne. Przepływ informacji między Polską a Mołdawią nie jest wcale taki prosty. Janek będzie jednak walczył do końca i spróbuje się uratować oraz skontaktować z partnerką. W 3127 odcinku "Pierwszej miłości" dojdzie do przełomu, bo wiele osób uśmierciło już Janka, nie dając mu szans na przeżycie w śmiercionośnym wybuchu.