"Pierwsza miłość" odcinek 3093 - poniedziałek, 19.10.2020, o godz. 18 w Polsacie
Śmiertelnie chora Julka z "Pierwszej miłości", u której lekarze wykryli nieuleczalny zanik mięśni umrze, a obok niej nie będzie wtedy Marysi? W 3093 odcinku "Pierwszej miłości" akurat kiedy Julka znajdzie się na skraju życia i śmierci, Marysia z Michałem (Wojciech Błach) i bandytą Igorem (Piotr Trojan) będzie szykować plan napadu na dom Edwarda, biologicznego ojca, który nie chce zapłacić za operację i leczenie Julki w USA. Domańscy nie będą przekonani, czy powinni brać w nim udział.
Nagle w 3093 odcinku "Pierwszej miłości" przygotowania przerwie telefon od Jana Radosza, który cały czas będzie czuwał przy umierającej wnuczce. - Nie denerwuj się, ale musisz tu przyjechać - zawiadomi Marysię przybrany ojciec. W tej sytuacji Domańska rzuci wszystko i popędzi do szpitala. Michał i Igor zapewnią, że dadzą sobie radę sami - uda im się nawet wpuścić drona z kamerą do rezydencji Edwarda.
Marysia w 3093 odcinku "Pierwszej miłości" dotrze do szpitala za późno. Julki już nie będzie w łóżku. Przez ułamek sekundy kobieta pomyśli, że jej córka zmarła. - Marysiu spokojnie... - pocieszy ją Jan, widząc przerażenie w oczach. - Gdzie jest Julka?
Po chwili niepewności w 3093 odcinku "Pierwszej miłości" okaże się, że z Julką jest tak źle, że nie może sama oddychać. Żeby przeżyła konieczny będzie zabieg tracheotomii. Marysia nie zgodzi się, by lekarz rozciął Julce tchawicę, wprowadził tm rurkę, która umożliwi wentylację płuc.Dlaczego? Bo będzie świadoma powikłań jakie grożą jej córce.
Z kolei Jan, widząc jak Julka powoli słabnie, w 3093 odcinku "Pierwszej miłości" zasugeruje córce, że powinna pożegnać się z nią na zawsze. Domańska jednak tego nie zrobi! Będzie walczyła do końca o życie Julki.