"Pierwsza miłość" odcinek 3031 - wtorek, 10.03.2020, o godz. 18 w Polsacie
Koszmar Emilki z "Pierwszej miłości" jeszcze długo się nie skończy! Katowana przez Mateusza, dręczona przez niego psychicznie wciąż będzie bała się przyznać przed rodziną, że jej ukochany się nad nią znęca. Za słaba, by powiedzieć całą prawdę wymyśla różne kłamstwa, by bliscy nie dowiedzieli się jaki horror przeżywa. Nawet ojciec, Marian Śmiałek (Paweł Okoński), odwrócił się od Emilki kiedy nie przyjechała na jego ślub z Anną (Agnieszka Suchora).
Z każdym dniem w "Pierwszej miłości" Mateusz będzie triumfował coraz bardziej, zadowolony, że dopiął swego od izolował "ukochaną" od wszystkich z Wadlewa. Psychopata nie będzie jednak podejrzewał, że Bartek może pokrzyżował jego plany.
Patrz też: Pierwsza miłość, odcinek 3032: Dominika zrzuci Anetę ze schodów. Zabije własną matkę? ZDJĘCIA
W 3031 odcinku "Pierwszej miłości" Miedzianowski odkryje, że w domu Emilki była policja. Będzie przekonany, że wizyta stróżów prawa ma związek z brutalnym zachowaniem Mateusza, który już kilka razy podniósł rękę na jego byłą żonę. Bartek pójdzie nawet na komendę, by dowiedzieć czegoś więcej, jednak policjanci zasłonią się dobrem śledztwa.
Tymczasem Mateusz postanowi wywieźć Emilkę do Włoch! W 3031 odcinku "Pierwsze miłości" zacznie przekonywać ją, że z dala od rodziny wreszcie będą szczęśliwi. Terroryzowana Emilka nie zdoła zaprotestować... Jedyna nadzieja w Bartku, że na czas zdemaskuje brutalnego Mateusza i uwolni byłą żonę z rąk psychola!