"Pierwsza miłość" odcinek 2231 - wtorek, 9.02.2016, o godz. 18 w Polsacie
Jest tylko jeden sposób, by Andrzej dał wreszcie spokój Wekslerom! Prześladowca Karola chce dorwać Igora Kaczmarczyka, bo podejrzewa, że mąż Sabiny od dawna jest w zmowie z całą rodziną.
Przeczytaj: Pierwsza miłość. Powrót Igora. Czego Igor chce od Sabiny? - ZWIASTUN
W 2231 odcinku "Pierwszej miłości" Karol próbuje oszukać Andrzeja. Wmawia mu, że Igor ukrywa się w Brazylii gdzie prowadzi interesy z niebezpiecznymi mafiozami i dilerami narkotyków. Andrzej nie jest jednak głupi i nie daje się nabrać. W tym czasie u Sabiny zjawia się Igor.
Niespodziewanie proponuje żonie zawarcie paktu przeciwko Andrzejowi. Igorowi też zależy na tym, by wyrównać rachunki z "biznesmenem" z Krakowa, który chciał go wrobić w morderstwo i kilka dni więził w swoim hotelu.
Sabina spieszy z pomocą swojemu ojcu, którego życie cały czas jest w rękach Andrzeja i jego ochroniarzy. Jej kartą przetargową jest Igor. - Wiem gdzie jest Igor! - stwierdza Sabina kiedy gangster celuje do niej z pistoletu.
- Cała córunia tatunia. Łże tak samo! - Andrzej wątpi jednak w słowa Sabiny.
- Ja nie kłamię. Dopadł mnie! Chcę się pozbyć go tak samo jak ty...
- Sabina pogarszasz sprawę... - Karol próbuje przekonać córkę, że okłamywanie Andrzeja nie przyniesie niczego dobrego.
Patrz: Pierwsza miłość. Drugi Pauliny i Norberta - ZDJĘCIA
- On naprawdę tu jest. Możemy go załatwić razem. Chyba, że się boisz. Wtedy sama go załatwię - stwierdza z całą stanowczością Wekslerówna.
- Gdzie on jest? Tu we Wrocławiu? - pyta coraz bardziej zaintrygowany Andrzej.
- Ja ci go dam, a ty zostawisz nas w spokoju. Raz na zawsze... Czytałeś jego listy do mnie. Chce mnie z powrotem. Dlatego tu przyjechał. Tato przysięgam, on naprawdę przyjechał.
Andrzej i jego ludzie zabierają Weklserów do samochodu. Od razu jadą do mieszkania Sabiny gdzie czeka już na nich Igor. Z twarzy Kaczmarczyka ani na chwilę nie znika uśmiech. Zupełnie jakby cieszył się na konfrontację z Andrzejem.
- Ty gnoju, ty gnido, sukinsynu jeden. Myślałeś, że... Myślałeś, że cię nie dorwę. Że mnie wyrąbiesz, a ja tak to zostawię? Głupi bydlaku! Nie wiesz z kim zadarłeś! - coraz bardziej wściekły Andrzej z trudem nad sobą panuje.
Uspokoja się dopiero kiedy widzi pieniądze, które ukradł mu Igor. - Mam coś co jest twoje. Możesz otworzyć tę walizeczkę...Pieniędzy jest więcej. To znaczy ty możesz mieć więcej... Brazylia to piękny kraj... - zaczyna Igor i składa Andrzejowi propozycję współpracy.
Chcesz wiedzieć więcej o serialach? Odwiedź nas na Facebooku!
Zobacz ZWIASTUN nowych odcinków "Pierwszej miłości" >>>