Kaśka nie jest zachwycony, gdy Marzena oświadcza mu, że zabiera ich syna. Jednak kiedy ta prosi go o pomoc w znalezieniu pracy, nie potrafi odmówić.
Olkowi i Sewerynowi udaje się dopaść złodzieja. Okazuje się nim znany awanturnik, Edek. W ramach przeprosin winowajca przywozi Sewerynowi i Karolinie tajemniczy prezent.
W więziennej stołówce dochodzi do ataku na Marysię. Przed śmiertelnym ciosem ratuje ją koleżanka z celi. Marysia zdaje sobie sprawę, że Lidia nie odpuści, póki nie zrealizuje swojej groźby.