"O mnie się nie martw" bez Igi traci widzów!
W finale 9. sezonu "O mnie się nie martw" doszło do wielkiej tragedii. Rozpędzona ciężarówka wjechała w Igę, która próbowała udzielić pomocy innej kobiecie. W samochodzie został Zbyszek i tylko dzięki temu przeżył.
Po śmierci żony Marcin ewidentnie nie radzi sobie z emocjami i z samotnym ojcostwem. Z radosnego i pełnego optymizmu przystojniaka, zmienił się w wiecznie niezadowolonego i pretensjonalnego gbura. To nie podoba się widzom telewizyjnej dwójki.
Dowodem na to jest spadająca oglądalność serialu.Z danych Nielsen Audience Measurement opracowanych przez portal Wirtualnemedia.pl wynika, że do 15 marca br. serial oglądało średnio 1,35 mln widzów, a największą widownię zgromadził pierwszy odcinek najnowszej transzy.
Serial "O mnie się nie martw"10 bez Joanny Kulis tracił blisko 330 tysięcy widzów! Czy produkcja uratuje sytuację? Pierwsze odcinki "O mnie się nie martw"10 nafaszerowane dramatem żałobnika nie mają wiele wspólnego z komediową produkcją sprzed lat. To podobno ma się zmienić!
Doczekamy się nowych, wesołych odcinków "O mnie się nie martw"10! Czy to znaczy, że Marcin Kaszuba zapomni o zmarłej żonie i znajdzie nową miłość? O wszystkim przekonamy się już tej wiosny w TVP2.