Lizzi kuje żelazo, póki gorące i chce się spotkać z Tymonem. W spotkaniu uczestniczy Helenka, która ma swoje zdanie na temat pomysłów Lizzi. W kancelarii kolejny raz pojawia się klientka, która zaliczyła już konsultację u niemal wszystkich tamtejszych prawników.
Wszystkich, poza Arturem, który dość szybko orientuje się, że kobieta nie szuka porady prawnej, tylko chce, żeby prawo dostosowało się do jej wyobrażeń. Dlatego chętnie podejmuje się wyręczyć Martę w odbiorze zamówionego ciasta w zaprzyjaźnionym sklepie. W tym samym sklepie znajdzie się policjantka z Wydziału Zabójstw i jeszcze ktoś, kto sprawi, że pożegnanie Karoliny w kancelarii zejdzie na ostatni plan.
Jeszcze tylko Marcin spotka się z Aśką, kompletnie zaskoczony informacją o sprzedaży bistro. Ale to nie koniec zaskoczeń, bo okazuje się, że Aśka w końcu posłuchała jego rad. Tylko nie wiadomo, czy Marcinowi do końca o to chodziło.