"Ranczo" 10 sezon odcinek 123 - niedziela, 9.10.2016, o godz. 20.25 w TVP1
Czy jest sposób, by powstrzymać byłego wójta Wilkowyj z "Rancza" przed startem w wyborach prezydenckich? Cała nadzieja w biskupie. Problem jednak w tym, że brat bliźniak lidera Polskiej Partii Uczciwości oficjalnie nie może mieszać się w politykę, bo dostał zakaz od samego biskupa Sądeckiego (Wiktor Zborowski).
Przeczytaj: Ranczo. Cezary Żak i Paweł Królikowski nie chcą wracać do Rancza
Kościół ma być bowiem neutralny w tej kwestii. Ale jak zachować bezstronność jak biskup Kozioł doskonale zna swojego brata i dobrze wie do czego jest zdolny, jakich podłości w przeszłości się dopuszczał gdy walczył o władzę we wsi. Nic dziwnego, że cała ta sytuacja źle się odbija na zdrowiu psychicznym i fizycznym duchownego.
Patrz: Ranczo 10 sezon. Za kulisami ostatniej serii. Jaki będzie koniec Rancza? - WIDEO
W 123 odcinku 10 sezonu "Rancza" biskup Kozioł coraz bardziej przeżywa kandydaturę swojego brata na urząd prezydenta. Wreszcie, mimo zakazu biskupa Sądeckiego, postanawia działać w tej sprawie. Do akcji wkraczają też proboszcz Robert (Bartek Kasprzykowski) oraz wikary Maciej (Mateusz Rusin).
Oczywiście do kurii wybiera się także Michałowa, która próbuje wymusić na biskupie cofnięcie zakazu. Powołuje się przy tym na wyższą konieczność. Bo w grę wchodzi przecież dobro całego kraju. Jeśli bowiem prezes Kozioł zostanie prezydentem okryje hańbą i wstydem Polskę.
Chcesz wiedzieć więcej o serialach? Odwiedź nas na Facebooku!