"Na dobre i na złe" premierowe odcinki w każdą środę, o godz. 20.40 w TVP2
Ola i Przemek mają córeczkę, ale nigdy nie udało im się stworzyć idealnego związku. Jan (Krzysztof Kwiatkowski) zawrócił Pietrzakównie w głowie i to on miał ją poślubić. Niestety w dniu ceremonii doszło do strzelaniny w Leśnej Górze i niedoszły pan młody zginął na szpitalnym korytarzu...
Patrz: Na dobre i na złe. Ola i Przemek spędzą razem noc - ZDJĘCIA
Teraz Przemek Zapała czuje się w obowiązku pomagać Oli. Wspiera ją i się o nią troszczy, ale czy to znaczy, że lekarz odzyska ukochaną?
- Nie mam zielonego pojęcia. Ja ich nie rozumiem. Oni nigdy ni byli razem. Mają dziecko, próbowali. Mieszkali w jednym budynku, nawet spali w jednym w łóżku. Wydaje mi się, że to jest taki związek 2-latków. Przyjaźnimy się, a może jak dojrzejemy to coś z tego będzie. Co teraz będzie? Nie wiem, wiem tylko, że Przemek będzie bardzo opiekuńczy w stosunku do Oli - powiedziała Anna Karczmarczyk w wywiadzie dla Interii.pl.
Zobacz: Na dobre i na złe. Ola rzuci pracę i razem z Franią wyjedzie z Leśnej Góry
Czy Wy chcielibyście, żeby Ola i Przemek znów byli razem? Młoda mama i zdolna pani doktor przeżyła tragedię i pewnie nie jest gotowa na kolejny związek. Wsparcie byłego partnera z pewnością się jej jednak przyda. Tym bardziej, że Pietrzakówna wkrótce urodzi kolejne dziecko - tym razem dziecko Jana.
Chcesz wiedzieć więcej o serialach? Odwiedź nas na Facebooku!