M jak miłość po wakacjach 2016. Marek namawia Ewę, żeby od niego odeszła

2016-08-29 22:41

Małżeństwo Mostowiaków z "M jak miłość" pogrąża się w kryzysie! Ewa (Dominika Kluźniak) i Marek (Kacper Kuszewski) są zaledwie dwa lata po ślubie, a w ich związku już coś zaczyna nie grać. Żona Marka nie narzeka, ale coraz bardziej brakuje jej romantyzmu i chwil tylko we dwoje. W 1233 odcinku "M jak miłość" Mostowiak radzi ukochanej, że powinna go rzucić skoro tak bardzo ją zaniedbuje! Czyżby szykowało się rozstane Ewy i Marka?

"M jak miłość" odcinek 1233 po wakacjach 2016 - wtorek, 30.08.2016, o godz. 20.40 w TVP2

Młodzi Mostowiakowie z "M jak miłość", mimo problemów, które wciąż ich spotykają, bardzo się kochają. Czasami jednak sama miłość nie wystarczy, by ocalić związek. Czy w ich przypadku będzie inaczej? Czy Ewa i Marek w porę się ockną, by nie zniszczyć tego, co udało im się razem zbudować?

Patrz: M jak miłość po wakacjach 2016. Oto były mąż Ewy i ojciec Antka. Powrót Krzysztofa Szeflera odmieni życie Mostowiaków

W 1233 odcinku "M jak miłość" po wakacjach 2016 Marek z czułością wpatruje się w żonę, którą właśnie szykuje się do wykładu na uczelni. Ewa zgodziła się koordynować naukowy grant i w związku z tym musi czasami jechać do Warszawy. Mostowiak z niepokojem zauważa, że jego ukochana coś za bardzo się stroi.

- Nie za odważny troszkę kolor jak na zajęcia ze studentami? Myślę, że taki kolor bardziej pasowałby do jakieś eleganckiej sukienki, którą mogłabyś założyć na romantyczną kolację ze swoim mężem... - stwierdza z lekką zazdrością.

Ewa nie ma sobie nic do zarzucenia. Wręcz przeciwnie - uwaga męża staje się do niej impulsem, żeby wypomnieć Markowi, że ostatnio w ogóle nie ma dla niej czasu. - To jest świetny pomysł. Tylko, że mój mąż nie zaprosił mnie na romantyczną kolację od, ja wiem, pół roku?

Przeczytaj: M jak miłość po wakacjach 2016. Bunt Natalki przeciwko Markowi i Ewie

Faktem jest, że od kiedy Mostowiak zaczął rozkręcać biznes z Pawłem Zduńskim (Rafał Mroczek) w domu jest tylko gościem. Ale efekty ich ciężkiej pracy już są. Przetwórnia warzyw i owoców w Grabinie zyskuje coraz więcej klientów. Marek zdaje sobie sprawę, że cierpi na tym jego małżeństwo. W żartach namawia Ewę, żeby go zostawiła. - Powinnaś go rzucić to jakiś idiota jest! - stwierdza z uśmiechem i po chwili porywa ukochaną do tańca. I zaprasza Ewę na kolację tylko we dwoje.

Chcesz wiedzieć więcej o  serialach? Odwiedź nas na Facebooku!

Nasi Partnerzy polecają
Najnowsze