"M jak miłość" nowe odcinki w poniedziałki i we wtorki, o godz. 20.40 w TVP2
Marysia zaczyna powoli mieć dosyć napięcia, które istnieje w jej życiu. Czuje dużą presję, również po części ze swojej własnej winy. Z jednej strony naciska na nią Artur, z drugiej Robert. Aby podjąć odpowiednią decyzję, Marysia w nadchodzących odcinkach serialu "M jak miłość" będzie potrzebowała chwili wytchnienia.
Zobacz: M jak miłość. Paweł Zduński członkiem mafii!? Kacper ostrzega Julkę przed szefem
- Tutaj jest chyba taki moment w życiu Marysi, że ona musi podjąć decyzję. Jak każdy taki moment, on nie jest najłatwiejszy. Mnoży dużą ilość znaków zapytania. Nie twierdzę, że kobiety powinny być same, ale ja bardzo lubię kobiety, które się nie poddają i dają same radę - mówi Małgorzata Pieńkowska w kulisach serialu "M jak miłość". W nich również ukazana jest scena, w której Marysia mówi zwracając się do Bilskiego:
- Mówię, że muszę odpocząć. Od Artura i od ciebie.
To najwyraźniej oznacza nadchodzące zmiany w życiu Rogowskiej. I faktycznie, Marysia zacznie malować meble i przerabiać wystrój mieszkania.
Przeczytaj: M jak miłość. Agnieszka zaakceptuje związek Joasi i Tomka dla dobra Helenki
Z kolei Robert Moskwa w kulisach "M jak miłość" mówi o swoim bohaterze, że gdyby spojrzał na to z boku, to zrozumiałby, że chwila dystansu i rozłąki dobrze zrobi relacjom jego i Marysi. Zdradza również, że jeżeli oboje ochłoną, to może zaistnieć szansa na dalszą przyszłość w "M jak miłość!
Chcesz wiedzieć więcej o serialach? Odwiedź nas na Facebooku!