"M jak miłość" odcinek 1281 w poniedziałek, 27.02.2017, o godz. 20.40 w TVP2
W "M jak miłość" Marzenka i Andrzejek od dawna planowali ślub, lecz został on natychmiastowo odwołany, gdy panna młoda dowiedziała się, że Lisiecki ma już żonę. Dziewczyna nie może mu wybaczyć takiego kłamstwa, ale on robi wszystko, by odzyskać jej zaufanie Właśnie wtedy siedlisku zjawia się konsultant Filip, który ma pomóc Asi (Barbara Kurdej-Szatan) i Tomkowi (Andrzej Młynarczyk) w organizowaniu wesela, a przy okazji wejdzie w drogę Andrzejkowi...
Zobacz: M jak miłość. Olek zdradza Magdę! To dlatego nie chce wracać do Polski
Gdy tylko mężczyzna zjawi się na miejscu spodoba mu się Marzenka, co od razu zauważa były narzeczony dziewczyny. Planowanie ceremonii trwa, a Filip zbliża się do Marzenki coraz blizej i stara się spędzić z nią trochę czasu. Cel w jakim przyjechał konsultant szybko zmnieni się w flirt z dziewczyną, a Andrzejek wybuchnie zazdrością.
W 1281 odcinku "M jak miłość" Filip znajdzie się na czarnej liście siłacza, ale zamiast uciec, stanie z Andrzejkiem twarzą w twarz i otwarcie zapyta rywala o jego plany.
- Będziemy się bić... o tę dziewczynę? - zapyta przestraszony konsultant.
- A musimy?
- Jest prześliczna. I bardzo miła…
- Wiem. To moja narzeczona! - zdenerwuje się Andrzejek!
- Naprawdę? A mi powiedziała, że jest singielką i szuka prawdziwej miłości…
- A ty szukasz guza, kolego, tak?! - siłacz będzie bezlitosny i przepędzi cwanego amanta.
Chcesz wiedzieć więcej o serialach? Odwiedź nas na Facebooku!