"Barwy szczęścia" odcinek 1835 - piątek, 30.03.2018, o godz. 20.10 w TVP2
Co się dzieje z rodziną Pyrków w "Barwach szczęścia"? Zawsze byli ze sobą tacy zżyci, tak się wspierali w trudnych chwilach, a teraz wkroczą na wojenną ścieżkę i to z powodu pieniędzy. Po tym jak Wojtek ogłosił rodzeństwu, że potrzebuje gotówki na zakup mieszkania w Finlandii i chce dostać swoją cześć wartości rodzinnego domu, nic już nie będzie takie samo.
W 1835 odcinku "Barw szczęścia" sprawy się skomplikują, bo okaże się, że Pyrkowie mogą mieć problem, by dostać od potencjalnego kupca 2 mln złotych. Za mniejszą kwotę nie chcą sprzedawać domu, bo muszą całość podzielić na pięć osób. Małgorzata (Adrianna Biedrzyńska) uprzedzi ich, że ze sprzedażą nie pójdzie tak łatwo, bo dom najpierw trzeba wyremontować.
Nastolatek nie będzie krył wściekłości. - Czyli będziemy kilka lat czekać aż się chata sprzeda? Jego reakcja oburzy Huberta, który wcale nie chce sprzedawać domu po rodzicach. - A co ty myślałeś dzieciaku, że ja dom za bezcen sprzedam, bo tobie się śpieszy?!
- Prawda jest taka, że ty w ogóle nie chcesz sprzedać tego domu! - rzuci wściekły Wojtek.
Agata i Klara (Olga Jankowska) spróbują uspokoić braci, ale na próźno. - Jak możecie skakać sobie do oczu z powodu pieniędzy. Wasza mama by wam tego nie wybaczyła... - zauważy Klara. - Mama by mnie zrozumiała - powie zawiedziony Wojtek, a Hubert zapewni go, że dałby mu pieniądze na mieszkanie, gdyby je miał. - A pieniądze z odszkodowania po wypadku mamy?!
Wojtek będzie chciał dostać pieniądze z lokaty, ale Hubert zacznie się bać, że jak teraz wycofają 500 tysięcy złotych to stracą wszystkie odsetki. - Sorry, nikt się nie spodziewał, że zażądasz swojej części przed terminem! - wyjaśni wzburzony. - Myślałeś, że będę siedział w Finlandii i się nie wychylał?! - Co ty mi sugerujesz, że chciałem te pieniądze dla siebie zostawić?!
Atmosfera z każdą chwilą zrobi się coraz bardziej gorąca. - Hubert nie chce dać mi moich pieniędzy, które mi się należą - wykrzyczy Wojtek. Klara wpadnie na pomysł, by spłacić Wojtka w całości z lokaty, a później po sprzedaży domu już go nie uwzględniać w podziale majątku.
Tymczasem Agata także upomni się o swoją część spadku. - Co teraz ty też chcesz kasę? Agata co wam odbiło wszystkim?! Sprzedajcie ten dom i dajcie mi wszyscy święty spokój! - zarzuci jej Hubert.
- Mówisz o tym jakby to była jakaś zbrodnia... - odpowie Agata. Czy Pyrkowie z "Barw szczęścia" dojdą do porozumienia w sprawie sprzedaży domu? A może rodzeństwo pokłóci się o pieniądze do tego stopnia, że w ogóle przestanie ze sobą rozmawiać? O tym widzowie przekonają się w kolejnych odcinkach "Barw szczęścia"
Patrz: Barwy szczęścia, odcinek 1838: Julita i Józek bezdomni! Piotr wyrzuci ich z mieszkania Marty
Przeczytaj: Barwy szczęścia. Honorata Witańska ujawnia dlaczego odeszła z serialu
Chcesz wiedzieć więcej o serialach? Odwiedź nas na Facebooku!
