"Barwy szczęścia" odcinek 1511 - poniedziałek, 10.10.2016, o godz. 20.05 w TVP2
Mieszkańcy osiedla na Zacisznej w "Barwach szczęścia" wciąż nie akceptują obecności w ich sąsiedztwie trzech emigrantów z Syrii. Czują, że uchodźcy im zagrażają. Kiedy zatem jeden z nich, Fayad, zbliży się za bardzo do Jagi, od razu wzbudzi to gwałtowną reakcję jej chłopaka.
Patrz: Barwy szczęścia. Bożena zgwałcona przez Syryjczyka? - ZWIASTUN
A zacznie się od tego, że w 1511 odcinku "Barw szczęścia" Fayad będzie starał się o pracę dostawcy cateringu z Feel Good. Jaga pomoże mu napisać CV i przygotować się do rozmowy z Marleną (Magdalena Grąziowska). Syryjczyk nie będzie ukrywał, że śliczna brunetka bardzo mu się podoba. Ale nie zrobi nic, co Jaga mogłaby źle odebrać.
Tymczasem Jędrek, któremu Jaga przedstawi swojego nowego przyjaciela, uzna za niestosowne, by jego dziewczyna zadawała się z Syryjczykiem. Nie poda mu nawet ręki na powitanie. Od tej chwili Fayad stanie się dla niego wrogiem numer jeden. Zazdrosny o przyjaźń łączącą Jagę z uchodźcą wykorzysta pierwszą okazję do zemsty. Jaką cenę młodzi zapłacą za swoje spotkania?
Przeczytaj: Barwy szczęścia. Marta ofiarą samobójcy
Kilka dni później, w 1513 odcinku "Barw szczęścia", Bożena (Marieta Żukowska) przeżyje próbę gwałtu! Dziewczyna zostanie brutalnie zaatakowana w trakcie spaceru przez Maniewskiego (Dariusz Toczek) i trafi do szpitala z ciężkim urazem głowy. Świadkiem zdarzenia będzie Fayad, który spłoszy napastnika. Niestety omyłkowo zostanie on wzięty przez Łukasza Sadowskiego (Michał Rolnicki) za gwałciciela i zatrzymany przez policję.
A okoliczni mieszkańcy uznają, że za napad na Bożenę odpowiadają uchodźcy. Basia (Sławomira Łozińska) i Zenek (Jan Pęczek) od razu staną w obronie gości, ale w ciągu kilku kolejnych godzin dom Grzelakowej otoczy wściekły tłum. Do linczu Syryjczyków będzie nawoływał m.in. Jędrek. W stronę domu polecą nawet kamienie.
Chcesz wiedzieć więcej o serialach? Odwiedź nas na Facebooku!