"Na Wspólnej" odcinek 3868 - poniedziałek, 12.08.2024, o godz. 20.10 w TVN
W 3868 odcinku "Na Wspólnej" ojciec i syn przyjmą zupełnie inna taktykę obrony Kasi, oskarżonej o romans z uczniem i napaść na jego dziewczynę Mię (Oliwia Ogorzelska). I gdy Andrzej będzie wszystkich uspokajać, to Darek postanowi działać tym bardziej, że rodzina Żbików stanie się celem ataków, gdy sprawa nauczycielki wypłynie do mediów. Wówczas Żbik schowa dumę do kieszeni i postanowi zrobić wszystko, aby wybronić żonę, mimo tego, iż w pierwszej chwili mocno się na nią wścieknie. Do tego stopnia, że Zakościelny odbierze mu sprawę Kasi, ale Darek nie będzie miał zamiaru odpuszczać. Szczególnie, że Leon pogrąży jego ukochaną na policji, przez co sytuacja Żbikowej wcale nie będzie kolorowa. I już wtedy prawnik połączy siły z dyrektorką szkoły Danką (Lucyna Malec), od której dowie się ciekawych faktów na temat Mii, które sam także zdobędzie. I w 3868 odcinku "Na Wspólnej" postanowi skonfrontować je z Leonem!
W 3868 odcinku "Na Wspólnej" Darek postanowi spotkać się z Leonem, choć Andrzej uzna, że to nie najlepszy pomysł. Ale Żbik wcale nie będzie miał zamiaru odpuszczać i zdecydowanie postawi się ojcu, gdyż zda sobie sprawę, że tylko zeznania ucznia będą w stanie uratować Kasię. A już w szczególności, gdy pozna on prawdę o swojej dziewczynie, której wersję do tej pory utrzymywał, choć wcale nie była ona prawdziwa. W 3868 odcinku "Na Wspólnej" prawnik nie posłucha ojca i umówi się z Juszczykiem. Darek zacznie grać na emocjach wrażliwego chłopaka i da mu jasno do zrozumienia, że przez swoje kłamstwa zniszczył życie nauczycielki, którą pokochał. Z kolei broni tą, która nie jest tego warta. Żbik wpędzi Leona w takie poczucie winy, że uczeń w końcu zdecyduje się powiedzieć prawdę!
W 3868 odcinku "Na Wspólnej" Leon postanowi zmienić swoje wcześniejsze zeznania, czym doprowadzi Mię do rozpaczy. A to dlatego, że ponownie przegra z Kasią, a przy okazji wpędzi się w niemałe kłopoty za fałszywe oskarżenie swojej nauczycielki. W 3869 odcinku "Na Wspólnej" dzięki Leonowi, a właściwie Darkowi, sprawa Kasi zostanie umorzona, a Żbikowa w końcu będzie mogła odetchnąć z ulgą. Szczególnie, że Mii nie ominą konsekwencje, z czym dziewczyna oczywiście nie będzie mogła się pogodzić. I w ramach zemsty tym razem rzuci się z nożem na Leona!
