"Na Wspólnej" odcinek 3325 - środa, 17.11.2021, o godz. 20.15
W 3325 odcinku „Na Wspólnej” Bogdan będzie w fatalnym stanie! Berg będzie przekonany, że pająk, który ugryzł go poprzedniego dnia z pewnością był jadowity, a jego dni są już policzone! Bogdan będzie zdołowany psychicznie, ale i fizycznie, gdyż od rana jego samopoczucie nie będzie najlepsze.
- Jezu – przyzna przerażony po wyjściu z łazienki.
- Co się dzieje? (…) – zapyta zaniepokojona Joanna (Anna Cieślak).
- Kręci mi się w głowie, nie wiem co mi jest – przyzna spanikowany.
Niestety w 3325 odcinku „Na Wspólnej” nikt z pozostałych członków rodziny nie weźmie stanu Bogdana na poważnie, a jego syn zacznie się z niego nabijać, czym jeszcze bardziej go przerazi! Jednak najgorsze będzie dopiero przed nim, gdyż Franek nawet się z nim pożegna tak jakby miał lada moment umrzeć!
- Może faktycznie ten pająk cię ukąsił? Wiesz, te egzotyczne są bardzo jadowite – zauważy jego syn.
- Przestań, nie strasz ojca – zdenerwuje się Joasia.
- Tato, mam nadzieję, że się jeszcze zobaczymy – pożegna się z nim Franek.
- Franek, do widzenia – wkurzy się jeszcze mocniej.
- Mi się nawet tak źle ślinę przełyka, zobacz jak tu mi się powiększyło, aż mnie zatyka… - weźmie słowa syna na poważnie.
Patrz też: Na Wspólnej, odcinek 3325: Beata dowie się o chorobie Emila! Umierający brat Pawła podejmie ostateczną decyzję - ZDJĘCIA
Zobacz w GALERII ZDJEĆ jak dramatyczne sceny, jakie rozegrają sie u Bergów w 3325 odcinku "Na Wspólnej" >>>
Następnie w 3325 odcinku „Na Wspólnej Bogdan zauważy na swojej ręce tajemniczą wysypkę i już nie będzie miał żadnych wątpliwości, że pająk, który go ugryzł z pewnością był jadowity! Berg już kompletnie się załamie, a swoje trzy grosze dorzuci jeszcze jego własna żona!
- Jezus Maria! – przerazi się jeszcze bardziej.
- Ale ty nie wyglądasz najlepiej. Masz gorączkę. Wszystko w porządku? – zauważy.
- W miarę okej – odeprze.
- To nie wygląda najlepiej. A wiesz co się będzie potem działo? Stąd wyrośnie ci pajęcza sieć i będziesz chodził po ścianach – wyśmieje go, czym jeszcze mocniej do zdołuje.
- Bardzo śmieszne naprawdę, bardzo śmieszne – zirytuje się.
Jednak jeszcze w 3325 odcinku „Na Wspólnej” Joanna postawni się zreflektować i poradzi mężowi, aby zapisał się do lekarza, zwłaszcza, że dostrzeże na jego ciele dziwną wysypkę!
Zobacz także: Na Wspólnej. Kinga Brzozowska zmarła, a teraz Ilona Wrońska zagra nową rolę w innym serialu - ZDJĘCIA
Bogdan w 3325 odcinku „Na Wspólnej” posłucha rady żony, ale nie będzie miał w sobie tyle optymizmu co ona! Berg skontaktuje się z lekarką i ubłaga ją o karetkę, gdyż będzie pewien, że umiera!
- Mam wysypkę, wszystko mnie swędzi. Pani doktor naprawdę sugerowałbym, aby jak najszybciej wysłać do mnie karetkę – przyzna.
- A co pan ma na języku? Może pan to jakoś opisać? – dopyta.
- Nie wiem no takie krostki. Małe, takie jak pestki truskawki, mają dziwny kolor…ciemnoczerwony… - wytłumaczy jej.
- Raczej burgund czy cegła? – spyta, czym jeszcze mocniej zirytuje Bogdana, który nie będzie miał pojęcia, co to za kolory!
- Nie wiem jak wygląda burgund, pani doktor. Jaki to jest kolor burgund? – zwróci się do żony.
Na szczęście wtedy w 3325 odcinku „Na Wspólnej” do domu zdąży już wrócić Joanna, która sama dojdzie do tego, co dolega Bogdanowi! Okaże się, że Berg wcale nie umiera tylko złapał różyczkę!
- Dzień dobry pani doktor, tu Joanna Berg. Ja już chyba wiem, co jest mojemu mężowi, to rubella – stwierdzi.
- Pani doktor a to jest przez tego pająka? – zapyta zaniepokojony.
- Rzeczywiście objawy pasują, gorzej, że zasadniczo nie ma to lekarstwa – przyzna.
- Jak nie ma lekarstwa, przecież musi jakieś być – oburzy się.
- Kochanie, samo ci przejdzie – pocieszy go żona.