"Na Wspólnej" odcinek 3305 - środa, 13.10.2021, o godz. 20.15 w TVN
W 3305 odcinku "Na Wspólnej" Darek na własne oczy przekona się, że Justyna Zakościelna kłamała w sprawie wypadku, że to nie ona siedziała za kierownicą samochodu i uderzyła w inne auto. Ze względu na swojego ojca Żbik zgodził się pomóc macosze, ale zacznie tego żałować kiedy zachowanie żony Andrzeja stanie się coraz bardziej niepokojące. Już dzień po wypadku wróci do formy, umówi się do fryzjera, a ojciec Darka w 3305 odcinku "Na Wspólnej" nie zauważy w tym nic dziwnego. W przeciwieństwie do Darka, który uprzedzi ojca, że chce zdobyć nagranie z monitoringu jako jedyny dowód w sprawie przebiegu wypadku. Zakościelny nie będzie miał nic przeciwko. Nieświadomy tego, że żona okłamuje go już od dawna.
Nie przegap: Na Wspólnej, odcinek 3306: Ojciec Darka dostanie zawału! Umrze na wieść o zdradzie Justyny? - ZDJĘCIA
Sprawdź też: Na Wspólnej, odcinek 3310: Maks wróci do Ilony i Wiktorka, ale zada im bolesny cios! Wybierze kochankę - ZDJĘCIA
Dzięki filmikowi z kamery przed sklepem w 3305 odcinku "Na Wspólnej" Żbik przekona się, że Justyna wciągnęła go w swoje kłamstwa, że dał się nabrać na jej wersję stłuczki. Poruszony tym odkryciem Darek sięgnie po drinka, żeby jakoś dojść do siebie i to przetrawić. Pokaże też nagranie Kasi, by także jego dziewczyna oceniła co to wszystko może oznaczać.
Bo Darkowi w 3305 odcinku "Na Wspólnej" przyjdzie do głowy tylko jedna myśl, wypadek jako element zdrady Zakościelnej! - Darek, kto to jest? - zapyta Kasia na widok tajemniczego mężczyzny wysiadającego z auta Justyny i to od strony kierowcy. -Nie wiem...- przyzna Żbik. - A to ona prowadziła? Kim jest ten facet? Rozmawiałeś z nią? - Kasia nie będzie jeszcze miała pojęcia o co w tym wszystkim chodzi. Tak jak Darek, który w 3305 odcinku "Na Wspólnej" nie zdąży porozmawiać z macochą. - Jeszcze nie...- odpowie.
- A będziesz rozmawiał? - zapyta Kasia, lecz prawnik nie będzie miał pojęcia jak teraz powinien postąpić. Bo jeśli powie ojcu prawdę, zdrada Justyny wyjdzie na jaw, a wtedy małżeństwo Andrzeja legnie w gruzach. Z drugiej strony nie będzie chciał kryć macochy.