"Na Wspólnej" odcinek 3273 - czwartek, 12.08.2021, o godz. 20.15 w TVN
W 3273 odcinku „Na Wspólnej” Janek i Bella opuszczą areszt, do którego trafili po nocnej imprezie zakrapianej alkoholem w sklepie zmarłej matki Janka. Nastolatkowie zostaną oczyszczeni z zarzutów włamania, dzięki wstawiennictwu Danki i Marka (Grzegorz Gzyl), jednak policji nie spodoba się to, że Zimińska, która chce zostać rodziną zastępczą dla niepełnoletniego Janka zezwala mu na nocowanie poza domem i picie alkoholu, dlatego skieruje sprawę do Sądu Rodzinnego i przyśle do nich kuratora. W 3273 odcinku „Na Wspólnej” Danka postara się zrozumieć Janka i będzie go bronić, choć jej zdania nie będzie podzielać matka Belli, która postanowi rozmówić się z Danką!
Patrz też: Na Wspólnej, odcinek 3272: Psychopatka Klaudia rzuci się na Michała z nożem! Zabije go jak Kingę? – ZWIASTUN
W 3273 odcinku „Na Wspólnej” matka Belli zjawi się w szkole i już od wejścia zaatakuje dyrektorkę szkoły. Zarzuci Dance, że nie umie pilnować Janka, który ma na jej córkę bardzo zły wpływ. Szczególnie nie spodoba jej się to, że przez ich znajomość Bella zaczęła ją okłamywać!
- Nie życzę sobie, żeby policja wywlekała moją córkę po nocach z jakiś sklepów – wyrzuci cała zdenerwowana Lena.
- Proszę może niech pani usiądzie. Przede wszystkim nie wiedziałam, że Janek tam będzie z Izą – zacznie tłumaczyć się żona Marka.
- Aha to wiedziała pani, że on będzie tam nocował – wytknie jej zdenerwowana matka Belli.
- No tak, oczywiście, pozwoliłam mu – przyzna się.
- Zdaje sobie pani sprawę, jaki on ma wpływ na moją córkę – wyrzuci dyrektorce.
- Proszę pani, oboje mają wpływ na siebie – będzie uparcie bronić Janka.
- Gdyby jej się coś stało, nawet nie wiedziałabym, gdzie jej szukać. Okłamała mnie, że jest u koleżanki. Nigdy dotąd nie skłamała – powie zirytowana w 3273 odcinku „Na Wspólnej” i zarzuci Dance, że Janek ma na nią bardzo zły wpływ i nie życzy sobie, aby dalej się spotykali!
Zobacz także: Na Wspólnej, odcinek 3272: Mikołaj spędzi noc z Kamą! Marta tego nie wytrzyma - ZWIASTUN
Jeszcze w 3273 odcinku „Na Wspólnej” matka Belli nie odpuści i postara się umoralnić Dankę, gdyż nie spodobają jej się jej metody wychowawcze. Niestety kobieta nie będzie świadoma, że jej córka kolejny raz ją okłamała i nie powiedziała jej, że ma już za sobą pierwszy seks z Jankiem. Między kobietami dojdzie do nieporozumienia, w wyniku którego Danka wkopie nastolatków przed matką Belli, czym nieźle sobie nagrabi. W 3273 odcinku „Na Wspólnej” Lena wykrzyczy Danusi prosto w twarz, co o niej myśli.
- A przynajmniej no nie wiem, pochwalił się pani, co oni tam robili? Bo moja córka się przyznała – powie, choć tak naprawdę jeszcze nie będzie wiedziała, ze najgorsze dopiero nadejdzie.
- No to dobrze, że jest z panią szczera – odpowie nieco zdziwiona Danka, która będzie w szoku, że matka Belli tak lekko zareagowała na seks nastolatków. Niestety nie będzie wiedziała, że kobieta miała na myśli alkohol, a nie seks!
- I tak po problemie? Na wszystko się pani zgadza? Tak? Rób ta, co chce ta – wytknie jej Trojanowska.
- Proszę pani zgadzam się czy się nie zgadzam to nie ma nic do rzeczy. W ich wieku to normalne. Jedyne co naprawdę możemy zrobić to uświadamiać ich konsekwencje – wytłumaczy się.
- Nie no, to może jeszcze mi pani powie, że pije pani z Jankiem w domu – doda kompletnie oburzona jej żałosnymi tłumaczeniami.
- A to pani mówi o piciu – powie zdziwiona Danka, która dopiero zorientuje się, że kobieta miała na myśli wyłącznie alkohol. Ugryzie się w język, ale niestety będzie już za późno.
- A pani mówi? Jezu… to oni uprawiali seks a pani o tym wiedziała… Pani się nie nadaje na dyrektora – bez skrupułów ją poniży.
Spójrz również: Na Wspólnej, odcinek 3276: Anastazja pobita przez Tomka! Rzuci się na nią kiedy przyzna się do zdrady - ZWIASTUN
Słowa Trojanowskiej w 3273 odcinku „Na Wspólnej” sprawią, że Danka aż zaniemówi. Nie dość, że matka Belli w okrutny sposób ją poniżyła i podważyła jej metody wychowawcze, to jeszcze na dodatek sama wygadała się z największego sekretu nastolatków, którzy tak łatwo jej tego nie darują, zwłaszcza, że Lena będzie chciała wywieźć ją z Warszawy jak najdalej od nienormalnej rodziny Zimińskich! Przy okazji w 3273 odcinku „Na Wspólnej” Trojanowska wytknęła jej, że nie umie zajmować się dziećmi, co może mieć wpływ nie tylko na decyzję Sądu Rodzinnego w sprawie przyznania opieki nad Jankiem, ale również na jej pozycję zawodową!