"Na Wspólnej" odcinek 3273 - czwartek, 12.08.2021, o godz. 20.15 w TVN
Janusz Zawada, biologiczny ojciec Jarusia odkąd odzyskał syna w „Na Wspólnej”, to stara się ograniczyć jego kontakty z Bergami, zgodnie z tym co obiecał ojcu Elizy. Choć Zawada zgodził się na spotkania Juniora z siostrą Hanusią (Pola Żak), to tylko pod jego obecnością, gdyż pijak musiał na bieżąco kontrolować, aby Jaruś nie powiedział o kilka słów za dużo. Elizie i Jarkowi Zawada od początku wydał się nieco podejrzany, jednak w życiu nie przypuszczali, co może być tego przyczyną i starali się go bronić nawet jak swoje wątpliwości, co do jego osoby zgłaszał ich przyjaciel Bruno! W 3273 odcinku „Na Wspólnej” Bergowie wreszcie odkryją prawdziwą twarz biologicznego ojca Juniora!
Patrz też: Na Wspólnej, odcinek 3273: Marta odkryje przerażającą prawdę o sadyście Halickim! Anonim będzie jedynie początkiem
W 3273 odcinku „Na Wspólnej” w mieszkaniu Bergów odbędzie się huczna impreza urodzinowa Jarusia, na której zjawi się oczywiście Janusz Zawada. Pijakowi szybko znudzi się towarzystwo Bergów, gdyż z jednej strony będzie ciągnęło go butelki, a z drugiej Junior zacznie być coraz bardziej rozmowny! W 3273 odcinku „Na Wspólnej” Zawada w ostatniej chwili zapobiegnie tragedii i czym prędzej wyprowadzi Jarusia z mieszkania Bergów, gdyż syn o mały włos nie przyzna się Elizie i Jarkowi o jego bliskiej znajomości z Cieleckim.
W 3273 odcinku „Na Wspólnej” Bergowie ciągle będą niczym dzieci we mgle i nawet nie śmią podejrzewać, dlaczego tak nagle Zawada zabrał Juniora i wyszedł z ich mieszkania. Jarek będzie przeświadczony, że Janusz po prostu chciał pokazać, że ma nad nimi przewagę i nawet nie pomyśli, że tutaj może chodzić o coś więcej!
- Junior nawet prezentów nie zabrał – powie zasmucony Jarek.
- Widziałeś, co się działo z Zawdą? – spyta zaniepokojona Eliza.
- Nie wiem, jak przyszli to zachowywał się normlanie, a potem nagle zachorował – odpowie.
- Może mu cukier spadł? – stwierdzi Eliza.
- Tak? A może chciał pokazać, kto tu rządzi – powie z pewnością Berg.
Zobacz także: Na Wspólnej, odcinek 3273: Matka Belli okropnie poniży Dankę! Zimińska aż zaniemówi – ZWIASTUN
Dopiero Bruno w 3273 odcinku „Na Wspólnej” kolejny raz postara się przemówić Bergom do rozsądku i wreszcie mu się to uda! Krawczyk uświadomi ich, że Jaruś trafił pod dach pijaka, który jest na wiecznym głodzie.
- Jak dla mnie to jest typowa derylka. Przerabiałem już takie akcje – wtrąci się do rozmowy Brno.
- Nie no co ty Bruno on nie pije, ma cukrzycę, alkohol może go zabić – będzie go tłumaczyć Eliza.
- Ale słuchajcie człowiek na głodzie ma w dupie, czy coś go zabije. Z resztą widziałem to w jego oczach. To jest nieważne, czy alkohol czy dragi jeden szit. Telepało nim tak jak mną kiedyś – wreszcie przemówi im do rozsądku Bruno.
Jeszcze w 3273 odcinku „Na Wspólnej” Eliza i Jarek uświadomią sobie, jak bardzo byli naiwni i na poważnie przejmą się słowami przyjaciela. Jarek nie zawaha się ani na moment i czym prędzej zjawi się w mieszkaniu Zawady, który oczywiście będzie udawał chorego i nie wpuści go do mieszkania. Wcześniej wypije małpkę i niczym nowo narodzony w 3273 odcinku „Na Wspólnej” wybierze się na spotkanie z Cieleckim, którego świadkiem będzie Jarek!