Na Wspólnej" odcinek 3111 - czwartek, 22.10.2020 o 20:15 w TVN
W 3111 odcinku "Na wspólnej" Robert znów sięgnie po alkohol. Kiedy wydawało mu się, że będzie w stanie wyjść na prostą, okazało się, że czekają go jeszcze poważniejsze kłopoty, niż przypuszczał. Widoku pijanego Tadeusiaka nie może znieść Weronika (Renata Dancewicz). Ma go powoli dość. Mężczyzna nie radzi sobie z życiem, a to co usłyszy w 3111 odcinku "Na wspólnej", doprowadzi go na skraj załamania nerwowego.
W 3111 odcinku "Na wspólnej" Robert dowie się, że straci pracę w policji. Zostanie odsunięty od służby. To będzie dla niego prawdziwy cios. Niestety to nie koniec, a początek złych wieści. Niedługo potem przekona się, że utraci prawa rodzicielskie do syna. To będzie dla niego zbyt dużo. Nie powstrzyma się przed odreagowaniem sytuacji. W 3111 odcinku "Na wspólnej" pójdzie do sklepu i kupi butelkę wódki. Następnie uda się do hotelu. Tam zacznie się upijać.
W 3111 odcinku "Na wspólnej" kiedy Robert zdąży się wstawić alkoholem, odbierze telefon od byłej żony. Olga (Gabriela Frycz) przekaże mu wiadomość, że zabiera syna i wyjeżdżają za miasto. Podpity Tadeusiak będzie chciał dowiedzieć się dokąd zamierza pojechać. Niestety kobieta pozostawi to pytanie bez odpowiedzi. W 3111 odcinku "Na wspólnej" Robert dostanie od życia tyle ciosów, że nie będzie mógł się po nich pozbierać. Czy stoczy się na samo dno? Dowiemy się już wkrótce.