Rodzina Anny Guzik, gwiazdy "Na Wspólnej" ma powody do radości
Anna Guzik, uwielbiana przez widzów Żaneta z "Na Wspólnej" jest jedną z nielicznych aktorek, która nie ma żadnych oporów, by pokazywać na Instagramie swoje prywatne życie. Rodzina jest dla gwiazdy "Na Wspólnej" najważniejsza, więc nie widzi żadnych przeszkód, żeby wszyscy widzieli jak spędza czas z córkami, jak wyglądają jej dzieci. Na profilu Guzik nie brakuje cudownych rodzinnych ujęć ze wspólnych wyjazdów na wakacje i wycieczki, z zabaw w domu w Bielsku-Białej. To tam razem z mężem Wojciechem Tylką ma swoje miejsce na ziemi, tam wychowuje córki, choć na stałe pracuje w Warszawie na planie "Na Wspólnej".
Nie przegap: Tak mieszka ulubiona rodzina z M jak miłość. Ewelina i Bartłomiej Nowosielscy stworzyli dla córek wyjątkowy dom - ZDJĘCIA
Mimo, że od ślubu aktorki z "Na Wspólnej" z instruktorem jazdy na snowboardzie minęło już osiem lat, to para nadal znajduje czas na randki tylko we dwoje. Mają wspólne pasje i kochają sport, więc tworzą energetyczny sport. I tak też wychowują córki, 5-letnie bliźniaczki Ninę i Basię oraz 4-letnią Bognę. Dopiero teraz Anna Guzik w wywiadzie wyznała, że wszystkie trzy dziewczynki bardzo się od siebie różnią.
- Córki bardzo aktywnie spędzają czas, choć każda w inny sposób. Chcemy je nauczyć wypoczynku na łonie przyrody. A zapędy artystyczne po mamie? Są raczej nieśmiałe. Ja w ich wieku już pchałam się na scenę - powiedziała serialowa Żaneta z "Na Wspólnej" w wywiadzie dla "Na żywo".
Sprawdź też: Są jedynym małżeństwem z M jak miłość. Krystian Wieczorek z żoną mają powód do radości. Posypały się gratulacje
Przy okazji gwiazda "Na Wspólnej" podzieliła się swoim szczęściem, bo przetrwała z rodziną w domu trudny czas związany z pandemią. Bo byli wszyscy razem non stop, a córkom trzeba było jakoś urozmaicić pobyt w domu, z dala od rówieśników z przedszkola. Jak zawsze wsparciem dla Guzik był jej mąż Wojciech, który świetnie sobie radzi z córkami i obowiązkami domowymi.
- Niektóre związki tego nie przetrwały... My wypracowaliśmy sobie metody radzenia ze stresem. Dużo ćwiczyliśmy, spędzaliśmy czas z dziećmi i oczywiście oglądaliśmy Netfliksa - wyznała aktorka z "Na Wspólnej". Dodała też, że choć dziewczynki są już duże, to łączy je bardzo silna więź z rodzicami. Zdarza się, że w nocy wskakują cała trójką do małżeńskiego łóżka Anny i Wojciecha.
- Noce wciąż mamy chodzone. No i faktycznie bardzo lubią spać razem z nami - zwierzyła się Guzik.