"Na sygnale" odcinek 729 - poniedziałek, 26.05.2025, o godz. 20.45 w TVP2
Wiktor Banach w 729 odcinku "Na sygnale" nadal będzie przechodził trudne chwile, ale wsparcie terapeuty wcale nie pomoże. Przeciwnie! Każda rozmowa ze Stefanem będzie dla Wiktora sprawdzianem cierpliwości. Psycholog miał mu pomóc uporać się z emocjami, przygnębieniem, tym co się ostatnio z nim dzieje i jak oceniają go bliscy. Banach zdał sobie sprawę, że rodzina i przyjaciele mają go za sztywnego, zasadniczego i przemądrzałego bufona. I nie może się z tym pogodzić.
Terapeuta Wiktora w 729 odcinku "Na sygnale" posunie się za daleko!
Ale terapeuta Wiktora w 729 odcinku "Na sygnale" zacznie mu działać na nerwy, bo w bazie ratowników, wśród bliskich Banacha poczuje się zbyt pewny siebie, jakby każdemu chciał pomóc. Coraz bardziej rozdrażniony i przybity lekarz nie będzie mógł na to patrzeć. Jednocześnie ukrywając przed wszystkimi, że ostatnio nie jest sobą.
Burzliwa rozmowa Wiktora ze Stefanem w 729 odcinku "Na sygnale"
- Mojemu bratu też robisz psychoterapię?!
- Jesteś o niego zazdrosny?
- Jezu, Tobie naprawdę nie można nic powiedzieć!
- Wręcz przeciwnie, ty masz mi mówić wszystko! W przeciwnym razie cała terapia nie ma sensu. Najgorsze co możesz zrobić, to okłamywać swojego terapeutę!
- Chwileczkę, ty się awansowałeś na mojego terapeutę? Ja chciałem ci tylko pomóc spłacić dług!
- Czy twój trudny charakter utrudnia ci relacje z pracownikami?
- Nikt nigdy w pracy nie powiedział mi, że mam trudny charakter!
- Ciekawe dlaczego?
- Tak to można wpędzić w kozi róg każdego! Słuchaj, rozmawiam ze swoimi ludźmi, jestem ich powiernikiem!
- A to, że będziesz miał nowego pracownika też już wiesz?
- Co ty bredzisz?
- Widzisz, jestem tu pół dnia, a oni mówią mi więcej niż tobie...
- To jest jakiś skandal! Muszę to wyjaśnić! -rzuci Wiktor.
W przypływie emocji Banach w 729 odcinku "Na sygnale" zażąda wyjaśnień od samego szefostwa szpitala w Leśnej Górze. Później będzie musiał ogłosić przyjaciołom z bazy ratowników, że miejsce zmarłego Kuby Strzeleckiego (Wojciech Zygmunt) zajmie nowa ratowniczka i nawet on nie miał na to żadnego wpływu.