"Barwy szczęścia" odcinek 1158 - poniedziałek, 15.09.2014, o godz. 20.05 w TVP2
Chory na białaczkę Ksawery junior wciąż walczy o życie, ale Kasia Górka odzyskuje nadzieję, że jej synek przeżyje kiedy Łukasz Sadowski oferuje jej swoją pomoc. Na początku Sadowski całkiem wypierał się, że jest biologicznym ojcem Ksawcia, że był dawcą nasienia, z którego skorzystała Kasia w klinice leczenia niepłodności.
Przeczytaj: Barwy szczęścia. Ksawery junior pokona białaczkę!
W 1158 odcinku "Barw szczęścia" znów niespodziewanie odwiedza Kasię i swoim zachowaniem udowadnia, że teraz coraz bardziej poczuwa się do pomocy choremu synowi. Mężczyzna tłumaczy się ze swojego dotychczasowego zachowania i bardzo za nie przeprasza. Ma też wiadomość, która sprawia, że w oczach Kasi pojawiają się łzy wzruszenia, a jej serce zaczyna mocniej bić...
Łukasz Sadowski przebadał się pod kątem zgodności genetycznej. Z wynikami badań zgłosił się do lekarza prowadzącego Ksawerego.
Patrz: Barwy szczęścia. Łukasz Sadowski będzie ojcem Ksawerego. Dla Kasi porzuci swoją żonę
- Lekarz przezanalizował wyniki moje i dziecka i pasują. Mogę być dawcą. To jest rzadki przypadek, ale mamy zgodne cztery antygeny, to w zasadzie wystarczy, żebym mógł być dawcą szpiku dla Ksawerego... - przyznaje Sadowski, a Kasia nie jest w stanie zapanować nad emocjami.
- Nie wierzę... - mówi ze łzami w oczach. Ich rozmowę przerywa telefon od żony Łukasza Sadowskiego. Po chwili jednak ojciec Ksawerego pierwszy raz zbliża się do swojego synka. W końcu zaczyna budzić się w nim ojcowskie uczucie. Patrząc na Ksawcia powoli uzmysławia sobie, że naprawdę jest ojcem.
Kasia, mały Ksawery i Łukasz Sadowski w tym wyjątkowym momencie stają się rodziną...
Chcesz wiedzieć więcej o serialach? Odwiedź nas na Facebooku!
ZAPISZ SIĘ: Codzienne wiadomości SuperSeriale.pl na e-mail