Wpadka w Na dobre i na złe. Gwiazda Rancza po latach wróci do Leśnej Góry w innej roli - ZDJĘCIA

"Na dobre i na złe" po wakacjach 2018 nowe odcinki od środy, 29.08.2018, o godz. 20.50 w TVP2

Produceni "Na dobre i na złe" zaliczyli kolejną wpadkę! Gdyby tak prześledzić wszystkich lekarzy i pacjentów, którzy pojawili się w Leśnej Górze, okazałoby się, że większość wystąpiła w "Na dobre i na złe" w podwójnej roli. Niektórzy pacjenci zostali lekarzami, a czasami po latach wrócili do szpitala z inną dolegliwością i tożsamością.

Gwiazda "Rancza" to najlepszy przykład takiego niedopatrzenia. Marta Chodorowska, którą widzowie pokochali jako Klaudię Kozioł w "Ranczu" po raz pierwszy wystąpiła w "Na dobre i na złe w 2005 roku. W odcinku numer 237 była ciężarną panną młodą. Męża Misi grał wtedy Filip Bobek, który obecnie w "Na dobre i na złe" jest anestezjologiem Marcinem Molendą.

Wraz ze świeżo poślubionym małżonkiem Mateuszem, rodzicami i teściową oraz masą gości zamienili szpital w Leśnej Górze w wesołe miasteczko. Na szczęście, przedwczesne skurcze u Misi w końcu ustały. Przy okazji okazało się, że młodzi rodzice będą mieli bliźniaki...Misią opiekowali się Adam Pawica (Andrzej Zieliński) i Jacek Mejer (Cezary Kosiński).

W nowym sezonie "Na dobre i na złe" Marta Chodorowska znów będzie pacjentką. Tym razem zajmą się nią Wiktoria Consalida i Julka Burska. Czy aktorka spotka w Leśnej Górze swojego dawnego serialowego męża Filipa Bobka? Na razie nie wiemy czy doktor Marcin Molenda będzie zaangażowany w przypadek tej pacjentki.