"Na dobre i na złe" po wakacjach 2018 nowe odcinki od środy, 29.08.2018, o godz. 20.50 w TVP2
Życie miłosne lekarzy i pielęgniarek z Leśnej Góry czasem w "Na dobre i na złe" przesłania problemy medyczne. Sercowe rozterki bohaterów dostarczają jednak widzom sporo emocji i wzruszeń.
Scenarzyści serialu dobrze o tym wiedzą dlatego tak eksponują wątki najbardziej lubianych par z "Na dobre i na złe", czyli Wiktorii (Katarzyna Dąbrowska) i Adama (Grzegorz Daukszewicz), Julki (Aleksandra Hamkało) i Artura Barta (Piotr Głowacki) czy ostatnio Falkowicza (Michał Żebrowski) i Kasi Smudy (Ilona Ostrowska).
Ale na planie "Na dobre i na złe" silne uczucia łączą też niektórych aktorów. To właśnie w Leśnej Górze Emilia Komarnicka, czyli doktor Agata Woźnicka poznała swojego męża, Redbada Klynstrę, który gra Ruuda van der Graafa. Choć grali ze sobą od lat, to zakochali się w sobie podczas pracy w teatrze. Ślub wzięli w sierpniu 2017 roku, a za kilka tygodni po raz pierwszy zostaną rodzicami.
Prywatnie kochają się też doktor Hania Sikorka (Marta Żmuda Trzebiatowska) i pielęgniarz Szczepan (Kamil Kula). W ich przypadku jednak było odwrotnie. Poznali się w teatrze, ślub wzięli we wrześniu 2015 roku, dwa lata później urodził się ich syn Bruno. W "Na dobre i na złe" nie mieli jednak wspólnych scen, bo Hania Sikorka dopiero niedawno dołączyła do ekipy Leśnej Góry.
W "Kulisach serialu Na dobre i na złe" to właśnie Marta Żmuda Trzebiatowska ujawniła, że na planie zdarzają się romanse. Z kolei Aleksandra Hamkało słysząc to pytanie tylko się roześmiała. - Nie słyszę o żadnym aktualnie. Mnie się nie przytrafił...