Tego nikt się nie spodziewał! Już wkrótce Marian Opania powróci na plan serialu "Na dobre i na złe" i zostaną nakręcone kolejne odcinki z kultowym doktorem Zybertem. Profesor, wykładowca Akademii Medycznej i były dyrektor szpitala w Leśnej Górze w jednym, pożegnał się z "Na dobre i na złe" dwa lata temu. Artysta towarzyszył widzom od 1999 roku, więc rozstanie z ukochaną postacią nie było niczym przyjemnym.
Co wydarzy się w życiu Tadeusza Zyberta po wakacjach 2018 w serialu "Na dobre i na złe"?
– Teraz jako doświadczony profesor medycyny będzie wykładowcą na uczelni. Rola dla pana Mariana jest już pisana i powstaje scenariusz z jego udziałem. Wszyscy go lubią i przez kilka lat brakowało go na planie. Ekipa już się cieszy. I jak wszystko dobrze pójdzie we wrześniu aktor pojawi się na planie – powiedział informator Faktu.
To świetne nowiny dla wiernych fanów serialu "Na dobre i na złe", szczególnie tych stęsknionych za "starą ekipą". Obecnie w produkcji królują nowe postacie grane przez młodych i bardzo zdolnych. Dłużej występujących w produkcji aktorów można policzyć na palcach jednej dłoni. Czy przy okazji można zatem liczyć na przywrócenie wątku Trettera (Piotr Garlicki)? Przekonamy się w kolejnym sezonie „Na dobre i na złe”.