"Na dobre i na złe" - nowe odcinki w środy, o godz. 20.55 w TVP2
Hania z serialu "Na dobre i na złe" wydawała się zauroczona Wilczewskim od samego początku. Miała nadzieję na coś więcej, niż tylko przyjaźń, jednak lekarz zakochany na zabój w Kasi (Ilona Ostrowska) kompletnie zignorował jej delikatne sygnały.
Młoda lekarka wspierała go przez cały czas, kiedy był przygnębiony z powodu dawnej miłości. Po ślubie Smudy z Falkowiczem (Michał Żebrowski) Michał całkowicie się załamał i zaczął pić, tylko tym raz nie interesowały go ledwo poznane panienki. Sikorka z "Na dobre i na złe" rozłożyła ręce.
Wilczewski wystawił ją po raz kolejny, więc zgodziła się wyjść z Borysem, który podkochuje się w niej już od długiego czasu. Wkrótce dojdzie do randki, potem kolejnej, a później jeszcze następnej...
Jednak nie oznacza to, że ordynator może świętować nowy związek!
Marcin Zacharzewski występujący w "Na dobre i na złe" zdradził, że jego bohater jeszcze zawalczy o Hanię z Michałem!
- Borys podjął już kiedyś próbę zbudowania związku, która się nie powiodła, teraz przyszedł czas na kolejną. On potrzebuje stabilizacji osobistej, musi mieć punkt zaczepienia, żeby być dobrym ordynatorem i w spokoju zarządzać szpitalem, a pojawi się sporo problemów.
Będzie ścigał w Leśnej Górze Sikorkę. Przed nim trudne zadanie, bo zmierzy się o jej względy z Michałem. To będzie walka z konkurentem, samym sobą i światem, ale Borys ma jasno określony cel. Kolumb nie wiedział, gdzie płynie, mój bohater wie - wyznał w rozmowie z Kubą Zajkowskim.
A Wy komu kibicujecie?