"Na dobre i na złe" odcinek 530 - środa, 25.09.2013, o godz. 20.40 w TVP2
Cudowny lek Falkowicza, który miał pomagać chorym na stwardnienie rozsiane, okazał się o wiele bardziej skuteczny w leczeniu miażdżycy. Profoser poświęcił wiele, by prowadzić badania kliczniczne w Szwajcarii. Na szali postawił nawet swoją karierę. Pewność co do tego, że zmieni życie milionów pacjentów dodawała mu odwagi. Poza tym Falkowicz nie uznaje żadnych półśrodków i marzy o tym, że kiedyś przejdzie do historii medycyny.
Przeczytaj koniecznie: "Na dobre i na złe". Hana Goldberg bezpłodna! Poważna operacja Hany
Genialny wynalazek Falkowicza może jednak nie doczekać się legalnego wejścia na rynek leków przez Przemka Zapałę (Marcin Rogacewicz), który zagroził Wiktorii, że złoży do prokuratury doniesienie o nielegalnych eksperymentach medycznych Falkowicza. To jednak dopiero początek kłopotów.
W 530 odcinku "Na dobre i na złe" Falkowicz ma kolejne problemy. Oczywiście także związane z lekiem będącym w fazie badań klinicznych. Okazuje się bowiem, że firma, która zamierzała od niego kupić patent na nowy lek, grozi wycofaniem się z umowy, jeśli profesor nie udostępni wszystkich badań.
Patrz też: "Na dobre i na złe". Wiktoria nie chce być żoną Andrzeja Falkowicza
I tu właśnie jest kłopot, bo badania nie dobiegły jeszcze końca. Nie tylko ze względu na to, że zostały przerwane, ale także ze względu na pieniądze. Falkowicz bierze pożyczkę pod zastaw swojej ekskluzywnej willi, by opłacić testy. Ma świadomość, że w każdej chwili może zbankrutować i pogrążyć się w długach, ale nie zamierza zaprzepaścić efektów ostatnich lat swojej ciężkiej pracy.
>>> Co nowego w "Na dobre i na złe" jesienią 2013 - WSZYSTKIE SZCZEGÓŁY
Chcesz wiedzieć więcej o serialu "Na dobre i na złe"? Polub nas na Facebooku!