Molenda z "Na dobre i na złe" ma syna. 16-letni Damian sam zaprosi go na rozmowę
To będzie prawdziwe uderzenie w nowym sezonie "Na dobre i na złe". Tak gdzie Słoma, tam są także kłopoty. Marcin doskonale wie, że odnowa znajomości z przeszłości prawdopodobnie ciągnie za sobą jakieś konsekwencje. To Słoma wychowywał krnąbrnego Damiana, więc anestezjolog w życiu by nie wpadł na to, aby podejrzewać, że chłopak to jego syn. Nastolatek sam poprosi Molendę na rozmowę w 923 odcinku "Na dobre i na złe" po przerwie wakacyjnej.
- O czym chciałeś porozmawiać? - cytuje słowa Molendy portal światseriali.interia.pl.
- Pamiętasz Danutę Jagielską? - wypali nastolatek.
- Pamiętam... Czemu pytasz? - zaniepokoi się lekarz.
- To moja matka... Był też i ojciec... - podsyci atmosferę Damian.
- Słoma - rzuci anestezjolog.
- Nazywam się Słomczyński, ale to nie Słoma jest moim ojcem... - szybko wyjaśni chłopak.
- A kto jest twoim ojcem? - zdziwi się Molenda.
- Może ty mi powiesz? - Damian rzuci ostre pytanie, ale rozmowę przerwie Dominika (Paulina Gałązka).
Damian pośle ostre słowa w kierunku Molendy. Obrazi go z podtekstem
Obecność psycholożki nie powstrzyma 16-latka przed dalszymi komentarzami.
- To smutne - westchnie przy Dominice.
- Co takiego? - zainteresuje się kobieta.
- Że mój ojciec jest takim prostakiem - stwierdzi chłopak, po czym wstanie i wyjdzie z Kroplówki.
- Co się stało? Mówił o Słomie? - zapyta Dominika Molendy, ale on sam nie do końca zrozumie.
- Chyba tak - rzuci, ale postanowi badać sprawę.
Molenda wypyta Słomę o Damiana. Tak odkryje, że ma syna?
Marcin nie zostawi sprawy dziwnej rozmowy w "Kroplówce". Uda się do Słomy i zada mu kilka pytań. Słowa 16-latka zasieją w nim odpowiednio dużo wątpliwości i pytań. Tym bardziej, że Damian w nowym sezonie "Na dobre i na złe" nie powie wprost, że jest synem Marcina.
- Masz kontakt do Danusi? - zapyta Molenda, kiedy spotka się ze Słomą.
- Dlaczego chcesz z nią rozmawiać?
- Chce wyjaśnić kilka kwestii.
- Nie mam. Serio. Zostawiła mnie samego z dzieckiem, kiedy Damian miał trzy lata - wyjawi Słoma zdumionemu kumplowi.
- I rzeczywiście sam wychowywałeś go przez te wszystkie lata? Ile on ma? - Molenda tak łatwo się nie podda.
- Od tamtej pory jej nie widziałem - zapewni go Słoma.
Marcin w kolejnych odcinkach "Na dobre i na złe" musi odkryć prawdę o 16-letnim synu. Damian nie ułatwi mu sprawy, a komentarze i tajemnice nie pomogą.