"Na dobre i na złe" odcinek 916 - środa, 3.04.2024, o godz. 20.55 w TVP2
W 916 odcinku "Na dobre i na złe" Iga zacznie pracę w Leśnej Górze na oddziale interny i reumatologii. I choć zarówno dyrektorka szpitala, jak i zdecydowana większość personelu powita ją z uśmiechem na ustach, to do tego grona z pewnością nie będzie należał profesor Markiewicz. A to dlatego, że Adama jako jedyny będzie znał mroczny sekret z przeszłości Kaczorowskiej, która ostatnie dwa lata spędzi w kryminale! Tym bardziej, że sam ją tam wpakuje, do czego oczywiście nikomu się nie przyzna. Podobnie z resztą jak i nowa lekarka, która zatai ten fakt przed Woźnicką, gdy ta dostrzeże w jej CV dwuletnią przerwę w wykonywaniu zawodu. Wówczas Iga okłamie ją, że była ona spowodowana sprawami osobistymi, w co Agata ślepo uwierzy i nie będzie wnikać. Ale w 916 odcinku "Na dobre i na złe" dowie się, że prawda była jednak inna!
Wszystko przez to, że w 916 odcinku "Na dobre i na złe" obecność Igi zagrozi Adamowi. Szczególnie, że Markiewicz będzie miał już na oddziale jednego wroga w postaci Barta (Piotr Głowacki) a teraz dołączy do niego także Kaczorowska. Szczególnie, że lekarka da mu jasno do zrozumienia, że nie ma mowy o nowym początku, póki nie rozliczą się z przeszłością. I wówczas profesor zda sobie sprawę, że jest na przegranej pozycji, ale oczywiście nie da tego po sobie poznać. Do tego stopnia, że w 916 odcinku "Na dobre i na złe" nie zrezygnuje ze swojego planu i wciąż będzie udawał przyjaciela Igi, ale jak tylko nadarzy się sytuacja, to wbije jej kolejny nóż w plecy!
- Słyszałem, że dzisiaj ma pani pierwszy dyżur w naszym szpitalu? - cytuje jego słowa swiatseriali.interia.pl.
- Zgadza się. Mam nadzieję, że nie przeszkadza panu, że ja również tutaj pracuję? - zapyta Iga, na co Adam w 916 odcinku "Na dobre i na złe" oczywiście skłamie - Ależ skąd! Zawsze doceniałem pani wiedzę... Chociaż, prawdę mówiąc, nie sądziłem, że wróci pani do zawodu. Zaskoczyła mnie pani. A niesłusznie! Przecież nie raz, nie dwa pokazała pani swoją waleczność...
- Zastanawiałam się nad kursem hydraulika. Podobno świetnie zarabiają. Ale urząd pracy odrzucił mój wniosek - zadrwi Kaczorowska.
- Też o tym myślałem... To znaczy o porzuceniu leczenia. Na rzecz kariery akademickiej. Zawsze ceniłem kontakt z młodymi, chłonnymi umysłami. Ale pacjenci mnie potrzebują, rozumie pani, nie mógłbym ich zawieźć - przyzna skromnie Markiewicz.
- To wielka strata dla Akademii Medycznych. Młodzi lekarze wiele mogliby się od pana nauczyć o tym zawodzie - skwituje lekarka, czym wprawi profesora w osłupienie, gdyż w 916 odcinku "Na dobre i na złe" zupełnie nie będzie wiedział, czy mówi ona na serio, czy tylko z niego drwi. Dlatego postanowi zaatakować - Wiedziałem, że dyrektor Woźnicka jest wyrozumiała i zgodzi się panią przyjąć, mimo... tego... Bo przecież powiedziała jej pani o...
- Przepraszam, ale... pacjentka - Iga szybko utnie rozmowę, przez co Adam już będzie wiedział, że ma ją w garści! I oczywiście zdecyduje się to wykorzystać!
A to dlatego, że w 916 odcinku "Na dobre i na złe" postanowi donieść na nią Woźnickiej! Markiewicz domyśli się, że Iga nie powiedziała dyrektorce szpitala o swoim pobycie w więzieniu i wyłącznie z tego względu Agata dała jej pracę. I wówczas będzie przekonany, że gdy szefowa dowie się prawdy, to z pewnością ją wyrzuci, a on będzie miał kłopot z głowy, ale mocno się rozczaruje! Wszystko przez to, że w 916 odcinku "Na dobre i na złe" Woźnicka nie zareaguje tak, jak się spodziewał i wcale jej nie zwolni! Kaczorowska zostanie w Leśnej Górze i przez to on będzie na straconej pozycji! Czy Idze uda się na nim zemścić? Czy Markiewicz wyleci z Leśnej Góry, a Bart odzyska swoje stanowisko? Tego dowiemy się już niebawem!
- Muszę z panią pomówić w pewnej, delikatnej sprawie. Nie chciałem... Uważam, że doktor Kaczorowska powinna sama o tym powiedzieć, ale... Doktor Kaczorowska ostatnie dwa lata spędziła w więzieniu... I byłaby tam nadal, gdyby nie kasacja wyroku z powodu błędów procesowych - zacznie Adam.
- To wiem. Coś jeszcze? - powie Agata, czym kompletnie go zaskoczy - Wiedziała pani? I mimo tego ją zatrudniła? Oby pani tego nie żałowała!
- Doktor Kaczorowska jest wybitną internistką. Dlaczego miałabym żałować? - zapyta Woźnicka.
- Przecież skoro nie została uniewinniona, to znaczy, że nadal jest winna. Lekarz to zawód zaufania publicznego. Jak społeczeństwo ma ufać lekarzom, gdy są wśród nich osoby o tak niskim morale? - spyta Markiewicz, ale dyrektorka będzie o to spokojna - Nie martwię się o morale doktor Kaczorowskiej! Przepraszam, rektor wzywa!